Skąd się wzięła kawa?
Kawa to napój, który dla wielu osób jest zbawieniem, szczególnie, kiedy trzeba wstać o świcie. Jej zapach potrafi oczarować, z resztą podobnie jak smak. A skąd się wziął ten napój Bogów?
Wiadomo, że owoce kawowca znano w Etiopii już ponad 2000 lat temu, ale początkowo spożywano je z masłem i solą. Kawę jako napój odkryto później, prawdopodobnie około XVIII – XIV wieku w Jemenie, gdzie owoce kawowca zostały sprowadzone przez kupców. Do dziś właśnie Jemen dostarcza nam najdroższą kawę na świecie.
Natomiast historia kawy w Polsce sięga XVII wieku. Po raz pierwszy trafiła ona do nas najprawdopodobniej z południa, od Turków, którzy panowali nad Mołdawią.
Kawa przyszłości będzie produkowana w ten sposób
Od wielu lat naukowcy badają komórki kawy hodowane w laboratorium, które traktują jako alternatywę dla ziaren uprawianych w gospodarstwach rolnych.
Jak informuje portal Noizz, Heiko Rischer i jego współpracownicy z VTT Technical Research Centre of Finland sprawdzili, jak proces palenia kawy wpływa na komórki roślinne i na sporządzony z nich napój. Na razie udało się wykazać, że niektóre z przyjemnych aromatów i smaków konwencjonalnej kawy można odtworzyć poprzez palenie i parzenie kultur komórkowych kawy.
By to zbadać, eksperci początkowo wyhodowali na skalę laboratoryjną komórki z posiekanych liści Coffea arabica w bioreaktorze. Następnie komórki zostały poddane liofilizacji i zmielone na drobny proszek, po czym były prażone na trzy różne sposoby. Jak zaznaczali autorzy, dłuższy czas palenia dawał kolory podobne do ciemno palonych ziaren kawy, co było niezwykle ważne dla percepcji smaku. Dodatkowo, badane próbki, powstałe z komórek hodowanych w laboratorium, zawierały dwukrotnie więcej kofeiny.
Na końcu zaparzono dwie kawy - jedną tradycyjną, drugą - z komórek laboratoryjnych. Testerzy stwierdzili podobny poziom goryczy i kwaśności w napojach. Ponadto, nowoczesne napary bardziej pachniały spalonym cukrem i dymem.
Naukowcy podkreślają, że potrzebne są dalsze prace w celu zbadania technik przetwarzania, które jeszcze bardziej wzmocnią smak tej alternatywy dla kawy uprawianej konwencjonalnie. Ale z pewnością jest to sposób produkcji, który w przyszłości może mieć przewagę.