Podczas zebrania Rady Miejskiej w Łodzi pojawili się zaniepokojeni łodzianie. Mieszkańcy Wiskitna, Wzniesień Łódzkich i innych osiedli protestowali przeciw działaniom radnych i miasta. Czują się pominięci przez władze. Mieszkańcom chodzi przede wszystkim o remont dróg, które są zwyczajnie dziurawe. Zależy im, by również zbudować chodniki, a także oświetlone przejścia dla pieszych, po których w końcu bezpiecznie przechodziłyby szkolne dzieci.
Polecany artykuł:
Mieszkańcy twierdzą, że słyszeli wiele obietnic, ale żadne nie miała przełożenia na rzeczywistość.
- Nasz podstawowy punkt, żeby Urząd Miasta sprzedał nam mieszkania, w których mieszkamy od 26 lat. Płacimy bardzo duże komorne, stan tego bloku, w którym mieszkamy jest straszny.
- Pilnujemy ważnych dla nas punktów. Jesteśmy tutaj, aby zdyscyplinować radnych, żeby wiedzieli, że ktoś im patrzy na ręce.