Rok temu łódzkie drużyny zdominowały TAURON Ligę. Nasze siatkarki zdobyły wtedy złoty i brązowy medal. Niestety, nie udało się powtórzyć tego wyczynu. Bardzo blisko były zawodniczki Budowlanych Łódź, ale ostatecznie przegrały rywalizację o brązowy medal z BKS Bielsko-Biała.
W walce o medal potrzebne są trzy zwycięstwa. Początek rywalizacji między zespołami był szalony. Pierwszy mecz to był pokaz siły BKS-u i zwycięstwo 3:0 na własnym terenie. W rewanżu tym samym odpłaciły się łodzianki. Trzeci mecz to ponowne domowe zwycięstwo drużyny ze Śląska. Przed czwartym meczem większość kibiców spodziewała się, że historia zatoczy koło i znowu zwyciężą gospodarze. Niestety, łodzianki nie zaprezentowały się najlepiej przed swoimi kibicami.
Polecany artykuł:
Pierwszy set to była wymiana ciosów. Wydawało się, że to dobry prognostyk na resztę meczu. Ostatecznie z tej wyrównanej walki łodzianki wyszły z tarczą wygrywając 25:23. Druga część również okazała się być bardzo wyrównana. Oba zespoły pokazały zaangażowanie godne walki o medal. Ale to BKS zwyciężył 24:26. Ten set musiał podciąć skrzydła siatkarkom Budowlanych. Do trzeciej partii wyszły z zupełnie innym nastawieniem przez co obraz meczu zmienił się o 180 stopni. W pewnym momencie ich rywalki prowadziły 2:15. Ostatecznie set skończył się różnicą właśnie 13 punktów – 12:25. W czwartej części obserwowaliśmy przebudzenie Budowlanych. Mecz ponownie wyglądał jak w pierwszym i drugim secie. Raz jedna, raz druga drużyna przejmowała inicjatywę. Ale i tak końcówka należała do przyjezdnych, które wygrały 22:25. Czwarty set zakończył czwarty mecz, który okazał się być ostatnim.
Ostatecznie łódzkie kluby zajmują dwa miejsca za podium. Grot Budowlani muszą zadowolić się 4. miejscem, a ŁKS zajął 5. pozycję.
Hostel dla bezdomnych "Nowy Początek" w Łodzi
