Ile płacą za grzyby w skupie? Grzybiarze mogą sporo zarobić

Ile płacą za grzyby w skupie?

Sezon na grzyby w pełni. Przeglądając media społecznościowe, można odnieść wrażenie, że fanów grzybobrania przybywa. Internet dosłownie zalewają zdjęcia koszyków pełnych borowików, rydzów i boczniaków. W tym roku pogoda wyjątkowo sprzyjała grzybobraniu. Ciepłe dni w pierwszej połowie września w połączeniu z opadami deszczu w drugiej połowie miesiąca sprawiły, że grzyby obrodziły w polskich lasach. Tegoroczne zbiory są wyjątkowo okazałe, przez co ulubione hobby Polaków stało się okazją do dodatkowego zarobku. Jeśli zebraliśmy znacznie więcej grzybów niż będziemy w stanie skonsumować, nadwyżkę możemy zanieść do skupu.

Ceny oferowane przez skupujących są coraz bardziej korzystne dla zbieraczy, aczkolwiek stawki są uzależnione nie tylko od gatunku, ale także wielkości, jakość, a nawet regionu, z którego grzyby pochodzą. Aktualnie stawki podaje serwis agro-market24.pl. Najwięcej w skupie dostaniemy za króla polskich lasów, czyli borowika szlachetnego. Ceny wahają się od 30 do 70 złotych za kilogram. Kilogram rydzów możemy sprzedać za 25-50 złotych, a podgrzybków za około 35 złotych. Najmniej dostaniemy za maślaki – od 12 do 25 złotych.

Do skupu możemy też przynieść suszone grzyby, za które dostaniemy znacznie więcej, bo nawet 100 złotych za kilogram.

Czy można samodzielnie sprzedawać grzyby?

Grzybiarze mogą więcej zarobić, sprzedając swoje zbiory samodzielnie. Warto jednak wiedzieć, że grzyby świeże oraz suszone mogą być oferowane konsumentowi wyłącznie w placówkach handlowych lub na targowiskach - pod warunkiem uzyskania odpowiedniego atestu. Jak podkreśla sanepid, sprzedaż grzybów w innych miejscach niż placówki handlowe bądź targowiska oraz bez wymaganego atestu jest nielegalna.

- Pozyskiwanie grzybów do zakładów żywienia zbiorowego (restauracji, barów, punktów gastronomicznych) z niewiadomego źródła np. od osób prywatnych sprzedających grzyby przy drogach, najczęściej bez atestu jest niedopuszczalne – przypomina sanepid i podkreśla, że są to działania mające zapobiec zatruciom grzybami, które są bardzo niebezpieczne dla życia i zdrowia.

Za sprzedaż grzybów bez wymaganego atestu można dostać mandat od 1000 do 5000 złotych. Sanepid ma także możliwość zastosowania pouczenia.

Te grzyby są w Polsce chronione. Kara za zbieranie może wynieść 5 tys. złotych