To jeden z piłkarskich klasyków w Polsce. W najbliższej kolejce do Łodzi przyjedzie Lech Poznań, aby zmierzyć się z Widzewem. Mimo gorszej dyspozycji czerwono-biało-czerwonych kibice i sztab klubu mają nadzieje na pozytywny rezultat.
- Ostatnie mecze bardzo mnie bolą. Nie tyle porażki, ponieważ nie wszystkie spotkania można wygrać, ale trzeba mieć poczucie, że zrobiło się wszystko, żeby odnieść zwycięstwo. Ja nie mam takiego poczucia i jestem daleki od satysfakcji – przed meczem powiedział Daniel Myśliwiec, trener Widzewa.
Polecany artykuł:
Widzew przegrał trzy ostatnie mecze. Jednak, kibice mają w pamięci ostatni mecz z Lechem Poznań. Zawodnicy łódzkiej drużyny prezentowali się w nim bardzo dobrze, o czym świadczył wynik tego spotkania – 3:1.
- Zawsze chcemy się zaprezentować dobrze, zawsze mamy konkretną strategię na dane spotkanie. W meczu w Poznaniu oprócz tego, że strategicznie było poprawnie, to było widać team spirit i to, że każdy wierzy w sukces oraz chce być jego częścią. To zrobiło ogromną różnicę, a my musimy wrócić do takiego podejścia – dodał trener Myśliwiec.
Na konferencji przed meczem pojawił się także Fran Alvarez. Hiszpan dołączył do Widzewa w tym sezonie, ale od razu zyskał miejsce w składzie i sympatię kibiców. Stwierdził, że piłkarze cały czas chcą wygrywać i spróbują przełamać złą serię.
- Jesteśmy Widzewem i powinniśmy wygrywać wszystkie mecze. Oczywiście jesteśmy w złej sytuacji, bo mamy trzy porażki z rzędu, ale musimy pamiętać, że wcześniej zespół miał serię sześciu spotkań bez przegranej. Myślę, że musimy poprawić drobne szczegóły w naszych meczach. Oczywiście w tym tygodniu spróbujemy wygrać z Lechem – powiedział Fran Alvarez.
Mecz Widzewa z Lechem odbędzie się 19 maja o 17:30.