Rusza proces w sprawie Sebastiana M.
We wtorek, 9 września 2025 roku, w Piotrkowie Trybunalskim rusza proces w sprawie Sebastiana M., który oskarżony został o spowodowanie wypadku na autostradzie A1, do którego doszło we wrześniu 2023 roku.
"Na pierwszej rozprawie ma miejsce odczytanie aktu oskarżenia i zapewne tutaj też tak będzie. To jest pierwsza rozprawa rozpoczynająca się odczytaniem aktu oskarżenia i wyjaśnieniami oskarżonego" - mówi Aleksander Duda, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Katowicach, dodając, że wyznaczono sześć rozpraw.
Kierowcy BMW grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Tragiczny wypadek na A1. Zginęła 3-osobowa rodzina
Przypomnijmy, do tragicznego w skutkach wypadku doszło we wrześniu 2023 roku na autostradzie A1 pod Piotrkowem Trybunalskim.
Jak informuje prokuratura, biegli oszacowali, że Sebastian M., jadąc BMW z prędkością około 315-320 km/h, uderzył w prawidłowo jadącą kię. W wyniku zderzenia samochód stanął w płomieniach, a trzyosobowa rodzina – rodzice i ich pięcioletni syn – zginęli na miejscu.
Po zdarzeniu Sebastian M. opuścił Polskę. Przez kilkanaście miesięcy ukrywał się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Do Polski został sprowadzony 26 maja 2025 roku. Dzień później usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Nie przyznał się do winy.
Mężczyzna trafił do aresztu. W sierpniu Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim podtrzymał decyzję o przedłużeniu tymczasowego aresztowania dla Sebastiana M. Sąd podzielił argumentację, że istnieje uzasadniona obawa, iż oskarżony mógłby uciekać lub się ukrywać. Jak podkreślono, wątpliwości budziły wyjaśnienia Sebastiana M., który twierdził, że jego wyjazd za granicę był związany z interesami biznesowymi. Sąd uznał te tłumaczenia za niewiarygodne.
