Na filmie, nagranym przez rejestrator video w innym samochodzie, widzimy czerwonego golfa, jadącego ul. Rokicińską. W pewnym momencie, kierowca volkswagena zjeżdża na lewy pas. Po chwili - prawdopodobnie w momencie, gdy zorientował się, że jadąc nim zjedzie z Rokicińskiej - chce wrócić na prawą stronę, na przeszkodzie staje mu jednak krawężnik.
Samochód wybija się na przeszkodzie i przez krótką chwilę szybuje w powietrzu. Po twardym lądowaniu na jezdni, kierowca włącza światła awaryjne i zatrzymuje auto.
Wśród komentujących film na YouTube nie brakowało prześmiewców:
"Pięknie wyszedł na progu, daleki skok"
"Szybcy i Wściekli: Fruwający Golf"
"Wspaniałe wyjście z progu"
"panie, teraz te gulfy takie skoczne robią"
"Rekord skoczni, piękne lądowanie i mamy miejsce na podium"
Pod filmem komentarz umieścił również internauta twierdzący, że to on jest pechowym kierowcą volkswagena.
"Gwoli wyjaśnienia: pierwszy raz byłem w Łodzi, nie znam tamtej drogi. Byłem zmęczony po kilku godzinach jazdy i nie zachowałem odpowiedniej uwagi. Straty w aucie na ten moment: 3 opony (ocalał lewy tył), 3 felgi do prostowania (też ocalał lewy tył) i urwana miska olejowa. Silnik pracuje dobrze, zawieszenie też. Przy dobrych wiatrach w piątek stanie na koła".
Film został udostępniony również na profilu LDZ Zmotoryzowani Łodzianie. Administratorzy zwracają uwagę na słabe oznakowanie w tym miejscu:
- Uważamy że Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi powinien postawić tam tablice ewentualnie słupek oznaczający ten krawężnik - piszą.