Ostatnio Łódź często zmaga się z burzami i towarzyszącymi im opadami. Teren miasta poprzecinany jest bowiem dolinami dawnych rzeczek. To do dawnych dolin podczas burz spływa deszczówka. Takich naturalnych obniżeń w ulicach jest w Łodzi ponad 70. Z tego powodu czyszczone są wpusty deszczowe.
Woda nie wpada z ulicy wprost do kanału. Najpierw spływa do znajdującego się pod ziemią osadnika (kilkumetrowa rura), na dno którego opadają niesione z deszczówką osady - piasek, kamienie i śmieci. Z osadnika odchodzi kolejna rura, którą woda ostatecznie trafia do kanału.
Polecany artykuł:
Co miesiąc przy pomocy specjalistycznego sprzętu ekipy ZWiK wyciągają z wpustów ulicznych 200 ton osadów! Dodatkowo, tam gdzie najczęściej tworzą się rozlewiska montowane są wpusty boczne z pionowymi kratami, przez które deszczówka szybciej spływa pod ziemię. Są one mniej podatne na zapychanie.
Łódź ma ponad 20 tysięcy wpustów ulicznych i ponad 1000 km kanałów deszczowych.