Chwilę przed godz. 4 doszło do tragedii w Rosanowie (powiat zgierski). Samochód z dużą siłą uderzył w drzewo. W środku był tylko 55-letni mężczyzna.
- Aby uzyskać dostęp do mężczyzny strażacy musieli skorzystać z urządzeń hydraulicznych. Następnie wyciągnęli go z pojazdu i rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową, później kontynuowaną przez zespół ratownictwa medycznego. Niestety, nie udało się uratować mężczyzny – mówi Jędrzej Pawlak z wojewódzkiej straży pożarnej w Łodzi.
Polecany artykuł:
W działaniach ratowniczych wzięły udział 3 zastępy straży pożarnej.