Sroga kara po meczu między Polską a Chorwacją. Komisja Dyscyplinarna nie miała litości

Emocje w meczu Polaków

Piłkarscy kibice jeszcze żyją ostatnim spotkaniem między Polską a Chorwacją. Mecz w ramach Ligi Narodów, który odbył się na Stadionie Narodowym, był niesamowitym spektaklem. Nasi kadrowicze dostarczyli pełen wachlarz emocji, od ekscytacji po załamanie.

Jednak po remisie to Chorwacja jest w lepszej sytuacji. Ma na koncie 7 punktów i zajmuje drugie miejsce w grupie. Przed nimi z 10 punktami jest Portugalia. Trzecia pozycja należy do Polaków, którzy uzbierali 4 punkty. A na końcu z jednym punktem plasuje się reprezentacja Szkocji.

Kara dla Chorwatów

To było drugie spotkanie między Polską a Chorwacją. To pierwsze w Osijeku nie było aż tak bogate w bramki. Padła tylko jedna i to niestety dla Chorwacji. Okazuje się, że wtedy więcej działo się poza stadionem niż na boisku. Doszło do okropnego ataku grupy ok. 50 chorwackich kiboli na kilku Polaków. Do kolejnych starć doszło po spotkaniu, a tamtejsza policja zatrzymała 67 Polaków, o czym pisze sport.pl.

Po wydarzeniach z pierwszego meczu chorwackie media prosiły kibiców o ostrożność ze względu na obawę przed ewentualnym odwetem Polaków w Warszawie.

Również podczas samego meczu w Osijeku było niespokojnie. Komisja Dyscyplinarna UEFA wyciągnęła konsekwencje wobec Chorwackiego Związku Piłki Nożnej. Gospodarze za zachowanie kibiców zostali ukarani grzywną o wysokości 34,5 tys. Euro: rzucanie przedmiotami na boisko (15 tys. euro), wbieganie kibiców na murawę (8 tys. euro), okrzyki do zawodników oraz sędziów (7 tys. euro), a także odpalanie rac (4,5 tys. euro), co wymienia sport.pl.

Najbardziej punktualne linie lotnicze w Europie