Radni skupili się na tunelu średnicowym
Jednym z ważniejszych tematów dla mieszkańców Łodzi jest drążenie tunelu średnicowego pod miastem. Nie tylko dlatego, że to ogromna inwestycja, ale także ze względu na zawalenie kamienicy, pod którą pracowała tarcza Katarzyna. Tak ważny temat musiał zostać poruszony podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Łodzi.
- Na sesji odbyło się wystąpienie i prezentacja przedstawiciela PKP, czyli inwestora. Przedstawił informacje w zakresie pomocy jakiej będzie udzielał inwestor i wykonawca, czyli PKP i PBDiM, w stosunku do osób, które zamieszkiwały kamienicę przy ul. 1 Maja 23. Oznacza to odszkodowanie oraz mieszkania zastępcze dedykowane tym mieszkańcom. Mieliśmy także informacje od Urzędu Miasta Łodzi w zakresie oferty dla mieszkańców lokali komunalnych sąsiadujących z tą kamienicą, czyli Próchnika 44. Tam również mieszkańcy otrzymają zamienne mieszkania komunalne – powiedział nam Bartosz Domaszewicz, Przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi.
Jednym z tematów, który bardzo interesował radnych to bezpieczeństwo związane z kolejnymi etapami drążenia tunelu.
- Radni przez 2,5 godziny dopytywali zarówno o szczegóły techniczne prowadzenia dalej procesu drążenia dalej przez tarczę Katarzynę, a także kiedy może to nastąpić. Tutaj nie mieliśmy żadnej konkretnej deklaracji. Jedno jest pewne. Katarzyna nie ruszy do czasu kiedy zostaną przeprowadzone wszelkie ekspertyzy i kiedy nie będzie pewności, że te prace są po prostu bezpieczne – mówi Przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi.
Konieczne będą ponowne relokacje
Aby uniknąć zagrożenia zdrowia lub nawet życia konieczna będzie relokacja kolejnych mieszkańców. To kiedy się to odbędzie zależy od powrotu do prac przy tunelu.
- Wszystkie budynki, które znajdują się na trasie drążenia tunelu, tych budynków wytypowano ok. 30, następowała będzie relokacja mieszkańców. Te działania mają zminimalizować ryzyko związane z tak skomplikowanym procesem inwestycyjnym – dodał Bartosz Domaszewicz.