Prezes Widzewa zdradza plany na letnie okienko transferowe. „Nakłady będą rosły”

Zmiany w Widzewie

Widzew Łódź przechodzi wielkie zmiany. Wydaje się, że to co najgorsze już za klubem. Nad łódzką ekipą wisiało widmo spadku. Podjęto kilka działań, aby go uniknąć i choć nadal są matematyczne szanse na relegacje to w klubie panuje raczej pozytywna atmosfera i wiara w powodzenie. Zwłaszcza, że nowym trenerem został Zeljko Sopić. Z nim na ławce drużyna rozegrała dwa spotkania i oba wygrała nie tracąc żadnej bramki.

Celem na ten sezon jest utrzymanie. A na kolejny? Kto wie. W klubie poczyniono wielkie zmiany. Pojawił się nowy trener, dyrektor sportowy, który jest słynny w całej Europie. Przebudowę przeprowadzono także w dziale skautingu. Jednak największe zmiany zaszły w akcjonariacie – nowym większościowym udziałowcem został Robert Dobrzycki, który chce zainwestować w klub wiele milionów.

Transfery w Widzewie. Szykuje się letnie szaleństwo?

Nowy właściciel klubu zapowiada szereg inwestycji. Jedną z nich będą nowe twarze w kadrze. Przedstawiciele Widzewa zapowiadają, że to może być naprawdę duże okienko, choć nikt nie zamierza przepłacać.

- Nie ma co ukrywać, że jeśli chcemy budować zespół, który powalczy o coś więcej w przyszłym sezonie i następnych latach, to nakłady na pierwszą drużynę i zawodników będą rosły. Na pewno z głową. Nie będziemy przepłacać. To nie jest tak, że pojawiły się mieszki pieniędzy w Widzewie i trzeba 10-20 procent doliczyć. Zresztą już zauważyliśmy, że agencji zaczynają doliczać sobie prowizje w kontekście zawodników, z którymi rozmawiamy w kontekście potencjalnego dołączenia na kolejne sezony. Widzew na pewno będzie mocniejszy finansowo. Będzie miał większe możliwości, jeśli chodzi o wzmocnienie pierwszego zespołu, jeśli chodzi o wynagrodzenia i transferowe kwoty. Widzew też nie będzie jednak wariował i przepłacał – w rozmowie z Canal+ powiedział Michał Rydz, prezes Widzewa Łódź.

W przestrzeni medialnej pojawia się wiele nazwisk, które rzekomo latem mogłyby wzmocnić Widzew. Wśród nich pojawiają się takie nazwiska jak Mariusz Stępiński (były zawodnik Widzewa) czy Ivan Perisić (wicemistrz świata z 2018 roku).

Mimo, że wciąć niewiele wiadomo, to letnie okienko transferowe dla kibiców Widzewa zapowiada się wyjątkowo ciekawie.

DOZ Maraton Łódź 2025. Biegacze opanowali Łódź. Kto wygrał najważniejszy bieg?