Plany ŁKS-u na przerwę reprezentacyjną
Kluby wykorzystują przerwę reprezentacyjną na wiele sposobów. Jedni organizują sparingi, a inni poświęcają ten czas na intensywne treningi i analizę tego co wydarzyło się w pierwszych kolejkach sezonu. Do grona tych drugich zalicza się ŁKS.
– W przerwie reprezentacyjnej nie rozegramy sparingu. Wykorzystamy ten czas na mecz drugiego zespołu, na trening i zajęcia indywidualne dla zawodników Akademii ŁKS, którzy są z nami, więc na pewno będzie intensywnie – przed ostatnim ligowym meczem mówił Jakub Dziółka, szkoleniowiec ŁKS.
Piłkarze ŁKS-u zaczynają przerwę w dobrych nastrojach, ponieważ 3 ostatnie ligowe starcia udało się wygrać i tym samym odwrócili słabą tendencję z początku rozgrywek.
– Ostatnie zwycięstwo to mocny bodziec do tego, żeby jeszcze lepiej przygotować do następnego meczu. Wkrótce gramy z Pogonią Siedlce i po tym spotkaniu będziemy grać dosyć często – dodał Jakub Dziółka po meczu z Odrą Opole.
Piłkarze już rozpoczęli mikrocykl. W jego trakcie odbędzie się 6 treningów - w czwartek i w piątek po dwa treningi dziennie. Dodatkowo, w piątek ligowe spotkanie rozegra ŁKS II. Trener Dziółka powiedział, że może to być sprawdzian dla kilku zawodników trenujących na co dzień z pierwszą drużyną.
Polecany artykuł:
Cała kadra gotowa do gry
Niemal cała kadra szykuje się do kolejnego spotkania. Brakuje jedynie Artemijusa Tutyškinasa, który został powołany do reprezentacji Litwy na mecze Ligi Narodów. Do treningów z całą drużyną wrócili już także zawodnicy po kontuzji - Maksymilian Sitek, Pirulo i Husein Balić.
Prawdopodobnie trener Jakub Dziółka w meczu z Pogonią Siedlce będzie mógł korzystać z wszystkich swoich zawodników. Żaden z nich nie został zawieszony, chociaż blisko tego są Michał Mokrzycki i Levent Gulen, którzy w poprzednich meczach zobaczyli już 3 żółte kartki.
Widzew - Radomiak. Wzruszające pożegnanie Franciszka Smudy. Czerwona Armia pamięta ukochanego trenera