Od radzieckiej kapsuły po SpaceX. Tak zmieniły się polskie misje kosmiczne

2025-07-16 15:22

47 lat. Tyle czasu musiała czekać Polska, by kolejny rodak znów spojrzał na Ziemię z orbity. I choć Mirosław Hermaszewski na zawsze pozostanie „tym pierwszym”, to Sławosz Uznański-Wiśniewski właśnie zapisał się w historii jako Polak, który spędził w kosmosie najwięcej czasu.

Tak zmieniły się polskie misje kosmiczne

i

Autor: ESA, Wikipedia/Raz, dwa, trzy/ Materiały prasowe

Sławosz Uznański-Wiśniewski pobił rekord Mirosława Hermaszewskiego

Mirosław Hermaszewski wystartował z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie 27 czerwca 1978 roku na pokładzie statku Sojuz 30. Załogowy lot radzieckiego programu Interkosmos był na tamte czasy szczytem technologii, ale też propagandy bloku wschodniego. Misja trwała dokładnie 7 dni i 22 godziny. 5 lipca kapsuła wylądowała na stepach północnego Kazachstanu, a Hermaszewski wrócił do kraju jako bohater narodowy. Otrzymał najwyższe odznaczenia, m.in. Bohatera Związku Radzieckiego i Order Lenina – przyznawane niezwykle rzadko obcokrajowcom. Jego wizerunek trafił na znaczki pocztowe, plakaty i do podręczników, a Anna German na jego cześć wykonywała piosenkę W wielkiej kosmicznej rodzinie. Hermaszewski spędził w przestrzeni kosmicznej w sumie 190 godzin.

Sławosz Uznański-Wiśniewski wystartował 47 lat później, z Kennedy Space Center na Florydzie, w znacznie nowocześniejszym świecie, na pokładzie kapsuły Dragon Grace od SpaceX. Misja Ax-4 rozpoczęła się 25 czerwca 2025 roku, a dzień później Uznański-Wiśniewski zameldował się na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Na ISS spędził 18 dni. Razem z podróżą w obie strony przebywał w przestrzeni kosmicznej 20 dni – czyli około 480 godzin. Ponad dwukrotnie dłużej niż generał Hermaszewski.

Salut 6 vs. ISS. Tak zmieniła się stacja kosmiczna przez pół wieku

Obaj Polacy polecieli w kosmos jako reprezentanci kraju i symbol sukcesu polskiej nauki oraz techniki. Ale obie misje różnią się nie tylko czasem trwania, ale też celami, możliwościami technologicznymi oraz warunkami pobytu na orbicie. Hermaszewski po dwóch dobach lotu Sojuzem 30 zadokował do stacji kosmicznej Salut 6. Choć wyznaczała ona standardy załogowego przebywania w kosmosie w tamtych czasach, w porównaniu do ISS była mocno ograniczona.

Był to obiekt o długości nieco ponad 15 metrów i masie niespełna 20 ton, który oferował załodze około 90 metrów sześciennych przestrzeni użytkowej – mniej więcej tyle, ile spory autobus przegubowy. Zasilanie zapewniały panele słoneczne o łącznej powierzchni zaledwie 60 m². Salut 6 był przystosowany do załogi dwuosobowej, jednak dzięki dwóm węzłom cumowniczym stacja mogła na krótki czas przyjmować także dodatkowych kosmonautów w ramach misji odwiedzających. W czasie pobytu Mirosława Hermaszewskiego na pokładzie znajdowały się w sumie cztery osoby. Stacja miała bardzo ograniczone zasoby, a komfort życia był minimalny – długotrwały pobyt na niej wymagał od załogi dużej odporności psychofizycznej.

Na tle Saluta 6 Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS) to zupełnie inny wymiar technologii i współpracy. To największy obiekt zbudowany przez człowieka w kosmosie, powstający od 1998 roku w ramach globalnej kooperacji USA, Rosji, Europy, Japonii i Kanady. ISS waży ponad 420 ton i składa się z 16 głównych modułów, które tworzą rozbudowany kompleks laboratoryjny, mieszkalny i techniczny. Stacja oferuje załodze przestrzeń użytkową porównywalną z dużym samolotem pasażerskim – niemal 1000 metrów sześciennych.

Łódź Radio ESKA Google News
Hermaszewski vs. Uznański-Wiśniewski

i

Autor: POLSA/Tomek Gola,Wikipedia/ Materiały prasowe

Jak zmieniły się polskie eksperymenty w kosmosie?

Choć zarówno Mirosław Hermaszewski, jak i Sławosz Uznański-Wiśniewski lecieli w kosmos, by realizować program badań naukowych, skala i charakter ich eksperymentów doskonale pokazują, jak zmieniła się rola nauki na orbicie w ciągu ostatnich 47 lat. Hermaszewski w 1978 roku przeprowadził na pokładzie radzieckiej stacji Salut 6 w sumie 11 eksperymentów, skupionych głównie na biologii, medycynie i fizyce materiałów. Polscy naukowcy interesowali się wtedy m.in. wpływem mikrograwitacji na organizm człowieka, a także zachowywaniem się metali i półprzewodników w warunkach nieważkości. Najsłynniejszym efektem tych badań była udana krystalizacja tellurku kadmu, który miał w przyszłości służyć do produkcji bardziej wydajnych detektorów promieniowania.

Tymczasem Uznański-Wiśniewski w 2025 roku realizował na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej program polskiej misji technologiczno-naukowej IGNIS, obejmujący aż 13 eksperymentów z obszaru nowoczesnych technologii – od badań nad wpływem mikrograwitacji na algi, przez testy materiałowe, aż po innowacyjne rozwiązania związane z akustyką, emisją gazów i systemami autonomicznymi, które mogą znaleźć zastosowanie w przyszłych misjach na Księżyc lub Marsa. Łącznie, dzięki współpracy międzynarodowej, brał udział w realizacji ponad 60 eksperymentów prowadzonych na ISS.

Misja Sojuz 30 miała również wymiar polityczny. Miała pokazać, że „bratnie narody” potrafią razem podbijać kosmos. Uznański-Wiśniewski realizował przede wszystkim misję technologiczno-naukową, która miała bardzo konkretny cel: testowanie technologii, które w przyszłości mogą znaleźć zastosowanie w europejskim i światowym przemyśle kosmicznym.

Pobrali się w styczniu 2025 r.! Zobaczcie zdjęcia ze ślubu Aleksandry i Sławosza Uznańskich-Wiśniewskich