Odpowiednie warunki do treningów są bardzo ważne w walce o rozwój i dobre wyniki, zwłaszcza jeżeli mówimy o najwyższym krajowym poziomie. Niestety, zawodnicy Widzewa Łódź nie mogą ćwiczyć tak jakby tego chcieli. Ze względu na wiosnę powinni już trenować na pełnowymiarowym boisku trawiastym, a taką możliwość mają zaledwie raz w tygodniu – na głównej płycie przy Piłsudskiego.
Jak podaje Łódzki sport, obiekty do usług Widzewa nie spełniają oczekiwanych standardów. Obiekty na Łodziance są w złym stanie. Boisko ze sztuczną nawierzchnią jest dziurawe, przez co trener Niedźwiedź nie zezwolił na treningi na nim. Pozostaje boisko hybrydowe, którego stan też ma pozostawiać wiele do życzenia.
Pojawiła się nadzieja, że sytuacja klubu i akademii piłkarskich za jakiś czas ulegnie zmianie. Ministerstwo Sportu i Turystyki przyznało miastu i klubowi pieniądze na przebudowę Łodzianki i wybudowanie boiska obok stadionu Widzewa. Na ten cel otrzymają 5 931 500 zł.
Dofinansowanie otrzymano w ramach „Program rozwoju infrastruktury piłkarskiej – edycja 2022”. Wniosek w tej sprawie klub złożył jeszcze w listopadzie w ramach współpracy z Urzędem Miasta. Co wcale nie było oczywiste ze względu na konflikt między nimi.
Pierwsze boiska mają powstać jeszcze w tym roku.