Niż genueński w Polsce. Strażacy z Łódzkiego wyjechali do Głuchołazów. "Zostali skierowani do działań"

W sobotę nad ranem, z Sieradza do Głuchołazów wyruszyło 43 strażaków Państwowej Straży Pożarnej z województwa łódzkiego. Stworzyli dwa plutony Kompanii Specjalnej "Łódź" Centralnego Odwodu Operacyjnego.

Strażacy z Łódzkiego w Głuchołazach

Na miejsce dotarli już po godz. 8 rano. Od razu zostali skierowani do działań przeciwpowodziowych.

Strażacy z Łódzkiego mają ze sobą specjalistyczny sprzęt, pozwalający na bezpieczną pracę na wałach przeciwpowodziowych. Poruszanie się po zagrożonych terenach ułatwić im mają mikrobusy, quady i lekkie samochody kwatermistrzowski.

Sytuacja w Głuchołazach

W związku z sytuacją powodziową na południu województwa opolskiego, w sobotę nad ranem podjęto decyzję o ewakuacji kilkuset mieszkańców Głuchołazów.

O godz. 6 rano, poziom w rzece Biała Głuchołaska wynosił już 260 cm.

Ciężka sytuacja powodziowa występuje również w innych częściach woj. opolskiego. IMGW podaje, że minionej doby na stacji Jarnołtówek dobowa suma opadu wyniosła 161,5 mm. "To 30 mm więcej niż dotychczasowy rekord dobowej sumy opadu z 1997 roku" - napisano w komunikacie.

Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Jarnołtówka zaapelowali na Facebooku, by mieszkający w Jarnołtówku nad Złotym Potokiem byli przygotowani do ewakuacji.