Jak informuje dyżurny z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Łodzi, w ciągu ostatnich godzin nie odnotowano w regionie poważniejszych zdarzeń związanych z opadami. Strażacy najczęściej wyjeżdzali do połamanych gałęzi.
W Łodzi zalane zostały piwnice budynku przy ul. Traktorowej 39. To zdarzenie nie jest jednak związane z opadami - doszło do awarii przyłącza wodociągowego. Na miejscu pracuje ZWiK.
Niż genueński. Stany rzek, prognoza
Według raportu serwisu hydrologicznego IMGW, w sobotę o godz. 8 stany rzek w regionie były w większości na poziomie średnim (rz. Mroga i Bzura) i niskim (rz. Ner i Rawka). Stan wysoki odnotowała na rzece Wolbórce stacja hydrologiczna w miejscowości Zawada (pow. tomaszowski).
W samej Łodzi silniejsze opady prognozuje się od godz. 12. Prognozowany opad maksymalny to 27,5 mm. Mogą również wtedy wystąpić burze.
Deszcz o mniejszym bądź większym natężeniu padać ma przez większość dnia i nocy z soboty na niedzielę. IMGW wydało ostrzeżenia pierwszego stopnia i drugiego stopnia przed intensywnymi opadami i burzami dla prawie całego województwa łódzkiego poza jego północną częścią.
Polecany artykuł:
Sytuacja w Polsce
Od piątku, 13 września, nad Polskę dotarł niż genueński, niosący ze sobą intensywne opady, co wiąże się z zagrożeniem powodziowym.
Najgorsza powodziowa sytuacja w kraju jest obecnie w pow. nyskim (woj. opolskie). Zagrożony jest również powiad kłodzki. Jak poinformował Tomasz Siemoniak, minister spraw wewnętrznych i administracji, najtrudniejsza sytuacja jest w Morowie i Głuchołazach. W Głuchołazach nad ranem podjęta została decyzja o ewakuacji kilku ulic.
W Lądku Zdroju (pow. kłodzki) przeprowadzona została jedna ewakuacja.
ZOBACZ TEŻ: Pożar w Łodzi. Przy Szczecińskiej płonęła hala produkcyjna