Zaskakująca sytuacja w łódzkim zoo. Odwiedzająca dokarmiała orangutany...naleśnikami

Kobieta przyłapana na dokarmianiu zwierząt. Podawała im naleśniki

Orientarium Zoo Łódź opublikowało film, na którym wydać, jak pewna kobieta dokarmia przebywające tam orangutany. Takie zachowanie jest zabronione, ponieważ każde zwierzę ma odpowiednią dietę, ułożoną przez wykwalifikowanych żywieniowców. Podanie innej żywności, niż ta, która jest dla nich przeznaczona, może być bardzo niebezpieczne dla zdrowia zwierząt. 

"W ciągu ostatnich kilku miesięcy nasi pracownicy zoo zauważyli problemy żołądkowe i gorsze samopoczucie u orangutanów. Okazało się, że były one wywołane podawaniem im pożywienia, które nie jest dla nich przeznaczone. Zwierzęta dochodzą do siebie i mają się dobrze, jednak sytuacje te pokazują, że nawet działania wywołane troską i szczerą chęcią pomocy mogą mieć negatywne skutki" - informowało zoo. 

Karmiąca tłumaczyła, że zwierzęta po prostu....wyglądały na głodne.

"Były to naleśniki z marmoladą malinowo truskawkową. (...) Z jednej strony te dżemy przeznaczone dla ludzi mają całą masę konserwantów, barwników i polepszaczy smaków, z drugiej strony istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że olej, na którym były smażone te naleśniki mógł być olejem palmowym, czyli główną przyczyną wymierania orangutanów." - wyjaśnia Michał Gołędowski, dyrektor ds. hodowli i rozwoju w Orientarium ZOO Łódź. 

Zwierzęta w zoo mają specjalną dietę. Nie należy ich dokarmiać

Pracownicy zoo apelują, by pod żadnym pozorem nie dokarmiać dzikich zwierząt, bo w skrajnych przypadkach może to się skończyć nawet ich śmiercią.

"Nasze zwierzęta naprawdę mają dobrze dobraną dietę, z każdej strony jest to sprawdzane, konsultowane. Jeżeli komuś się wydaje, że wzbogaci tą dietę o ludzkie produkty, jest w błędzie. Po pierwsze, produkty te nie nadają się dla zwierząt. Substancje, które nam nie szkodzą, nie nadają się dla zwierząt w ogrodzie zoologicznym." - mówi Izabela Piórkowska, lekarz weterynarii. 

"Te zwierzęta cierpią. Może to się skończyć nawet wstrząsem anafilaktycznym. (...) Nie dokarmiajcie zwierząt. W zamian zapraszamy na pokazowe karmienia. " - dodaje ekspertka.

Ponadto, Orientarium apeluje, by przypadki, gdy zobaczymy, że ktoś dokarmia zwierzęta w zoo, od razu zgłaszać do pracowników. 

Najsłodsze trojaczki w Łodzi! W zoo urodziły się pieski leśne