Nie lubisz rozmawiać przez telefon? Ona przeprowadzi za ciebie każdą rozmowę

Przybywa osób, które odczuwają lęk przed wykonywaniem oraz odbieraniem połączeń telefonicznych. Psychologowie nazywają to telefobią lub telenofobią. Osoby cierpiące na to schorzenie odczuwają niepokój, kiedy muszą odebrać telefon lub gdzieś zadzwonić. U wielu pojawia się panika, kiedy tylko usłyszą dźwięk przychodzącego połączenia.

Wraz z postępem technologicznym osób cierpiących na ten rodzaj fobii przybywa. Coraz więcej rzeczy można załatwić bez konieczności przeprowadzania bezpośredniej rozmowy z drugą osobą. Mamy formularze kontaktowe, maile, smsy i aplikacje służące do umawiania wizyt czy zamawiania jedzenia lub przejazdu. Jeśli nie chcemy bezpośredniego kontaktu z kurierem, możemy zamówić dostawę do paczkomatu. Wszystkie te udogodnienia przyczyniają się do rozwoju telefobii. 

Nie ma dokładnych danych obrazujących skalę zjawiska, jednakże w 2019 roku przeprowadzono badanie wśród pracowników biurowych w Wielkiej Brytanii, które pokazały, że problem dotyczy 62 proc.

Jako główny powód odczuwania lęku ponad 33 proc. badanych wymieniło obawę o to, że nie będą wiedzieli, jak odpowiedzieć na zadane pytanie. 15 proc. badanych boi się, że "zawiesi się" podczas rozmowy, a 9 proc. tego, że osoba po drugiej stronie słuchawki pomyśli o nich negatywnie. Co ciekawe, odsetek osób odczuwających lęk przed rozmową telefoniczną jest wyższy wśród millenialsów. Przyznaje się do niego aż 76 proc. osób z pokolenia ludzi urodzonych w latach 80. i 90. XX wieku. 

Sytuacji, w których musimy wykonać połączenie telefoniczne jest coraz mniej, jednakże nie da się ich całkowicie uniknąć. Agata postanowiła wyciągnąć rękę do osób zmagających z telefobią i założyła profil na Facebooku "ale to ja dzwonię". 

- Minął termin ważności vouchera na mani-pedi, musisz umówić się do lekarza, złożyć reklamację albo zapytać kiedy w końcu przywiozą pizzę, którą zamówiłeś online ale już wolisz nie jeść niż złapać za komórę i z kimś porozmawiać? Nie ma problemu, pędzę na ratunek! Za 9pln* zadzwonię pod wskazany numer i załatwię za ciebie sprawę - napisała w powitalnym poście. 

Mimo, że profil ma dwa tygodnie obserwuje go już tysiąc osób. Agata ma już za sobą sporo załatwionych spraw, m.in. umówiła kilka wizyt u lekarza, załatwiła sprawy bankowe, pomogła w zrealizowaniu przeterminowanego voucheru. Miała też nietypowe zlecenie - musiała zadzwonić do byłej dziewczyny. 

– Od kilku miesięcy nie chce dać spokoju chłopakowi, który mnie o to prosił i nie wierzy, że pojawił się ktoś inny, więc właśnie jako "ktoś inny" mam zamiar zadzwonić i poprosić, żeby już do niego nie pisała. Zastanawiałam się, czy zgodzić się na wykonanie takiego telefonu, ale stwierdziłam, że skoro dziewczyna nachodzi go w pracy i pisze do jego rodziców, wyszło to już poza ramy sprawy między nimi i mogę spróbować. Czy coś z tego wyjdzie – zobaczymy – opowiedziała portalowi natemat.pl.