Pod koniec wakacji otwarte zostało artystyczne podwórko przy ul. Piotrkowskiej 118 w Łodzi. Główną atrakcją podwórza niedawno zrewitalizowanej kamienicy są 3 kryształowe żyrandole. Każdy z nich ma ok. 3,5 m wysokości, średnicę ok. 2 m i waży 150 kg.
- Kryształowe żyrandole wyposażone są w system sterowania, który umożliwia programowanie różnych scenariuszy świetlnych – poinformowali przedstawiciele łódzkiego magistratu, wyrażając przy tym nadzieję, że „pałacowe podwórko” przy Piotrkowskiej 118 ma dużą szansę, by stać się nową atrakcją na turystycznej mapie Łodzi.
Wątpliwość części mieszkańców budzi jednak kwota, jaką miasto wydało na ozdobne żyrandole. Z informacji uzyskanych przez Stowarzyszenie LDZ znaczy Łódź wynika, że za 3 żyrandole, które zawisły na podwórzu przy ul. Piotrkowskiej 118, miasto zapłaciło ponad 335 tys. zł. Jeden żyrandol kosztował dokładnie 111.930 zł, a ich zakup został sfinansowany w całości ze środków własnych miasta.
Polecany artykuł:
Oburzona jestem marnotrawstwem publicznych pieniędzy przez Miasto. Doprowadzają do ruiny kamienice a wydatki bez kontroli – komentuje jedna z internautek.
Niektórzy z komentujących sprawę łodzian wskazują, że za tę sumę można byłoby wyremontować zniszczony chodnik na jednej z ulic lub wymienić przed zimą okna na klatkach schodowych w budynkach komunalnych.
Z takim DEFICYTEM jaki jest....! Takie COŚ nie powinno mieć miejsca....!!!! Jest to ZBĘDNY ZBYTEK...!!! NIEGOSPODARNOSC....!!!! - nie kryje oburzenia inna z łodzianek.