- W Konstantynowie Łódzkim odkryto brutalnie zamordowanego dzika, co wywołało szok wśród mieszkańców.
- Zwierzę miało poderżnięte gardło i związane nogi, a makabryczne znalezisko osłonięto przed dziećmi.
- Policja wszczęła dochodzenie w sprawie tego bestialskiego czynu, poszukując sprawców.
Szokujące znalezisko
Taki widok może na długo utkwić w pamięci. W czwartek, 4 września, przy śmietniku na ulicy Słowackiego, znalezione zostało zmasakrowane ciało dzikiego zwierzęcia - informuje na Facebooku Konstantynow.info
Według medialnych relacji, ciało znalazł pracownik spółdzielni wykonujący obchód. Widok był niezwykle drastyczny – zabite zwierzę leżało z poderżniętym gardłem i rozprutym brzuchem, zaś na tylnych nogach miało ślady sznura. Mieszkańcy natychmiast osłonili makabryczny widok płachtą, w obawie, że martwego dzika zobaczą dzieci idące do pobliskiej szkoły.
Policja szuka sprawcy bestialskiego czynu
O znalezisku policję powiadomiono około godziny 8:30. Na ulicę Słowackiego niezwłocznie skierowano grupę dochodzeniowo-śledczą z Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach. Funkcjonariusze przeprowadzili dokładne oględziny miejsca zdarzenia.
– Martwe zwierzę posiadało obrażenia wskazujące na to, iż ktoś mógł przyczynić się do jego śmierci. Będziemy wyjaśniać okoliczności tego zdarzenia – poinformowała Radio Eska podkom. Agnieszka Jachimek z pabianickiej policji.
Policja prowadzi teraz czynności, które mają na celu ustalenie wszystkich okoliczności tego zdarzenia i, co najważniejsze, odnalezienie osoby odpowiedzialnej za ten bestialski czyn.
To kolejne szokujące odkrycie związane z krzywdzeniem zwierząt. W środę informowaliśmy o 6-miesięcznym psie, znalezionym w toi-toiu w Pabianicach. Zwierzaka niestety nie udało się uratować.