Cały czas trwa walka do awans i idzie ona bardzo dobrze. Drużyna futbolu amerykańskiego - Łódzkie Wilki, jest na czele PLF2. Dzięki serii bez porażek są na dobrej drodze do awansu do elity. Zespół trenera Dextera Russella w poprzedniej kolejce wypunktował najgroźniejszego rywala w walce o pierwsze miejsce. Daje to bardzo duże nadzieje na powrót do 1 ligi.
W ostatniej kolejce mierzyli się z drugimi w ligowej tabeli Rhinos Wyszków, do tego meczu również niepokonanym zespołem.
– Chcieliśmy, musieliśmy, więc wygraliśmy. Cieszymy się, że to właśnie Wilki zakończyły serię zwycięstw Rhinos Wyszków, trwającą już od naszego wspólnego przedsezonowego sparingu z 2022 r. Ciężko pracowaliśmy przez ostatnie miesiące, aby w tym roku dysponować nie tylko najlepszą ofensywą, ale również najlepszą defensywą sezonu zasadniczego ligi – mówił po meczu Damian Podczaski z Wilków, którego cytuje lodz.pl.
Polecany artykuł:
Wilki wygrały pięć ostatnich spotkań. Dodatkowo, zdobywają najwięcej punktów w lidze, bo aż 184, a tracą ich bardzo mało – 41. To drugi najlepszy wynik, po ekipie z Wyszkowa.
– Dla nas na ten moment jest 0:0 i nasze oczy są skierowane na kolejnego przeciwnika. Mimo iż mamy zapewnione pierwsze miejsce w tabeli, niezależnie od wyniku ostatniego spotkania, to nie mamy zamiaru zwalniać – kontynuuje Podczaski.
