Wybory Prezydenckie 2025. Głos lewicy
Podczas środowej konferencji prasowej w Łodzi wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy, poseł Tomasz Trela, podkreślił, że według analiz i sondaży wynik drugiej tury wyborów prezydenckich może zależeć od zaledwie kilku głosów w każdym mieście. W nadchodzącą niedzielę zmierzą się kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski oraz wspierany przez PiS Karol Nawrocki.
- W każdym mieście i miasteczku pewnie różnica będzie jednego czy dwóch głosów. Dlatego tak ważna jest pełna mobilizacja i żeby wszyscy na tę drugą turę wyborów poszli – mówił Trela.
Lewica wzywa swoich wyborców do głosowania
Parlamentarzysta Lewicy wezwał do udziału w głosowaniu wszystkich lewicowych wyborców – nie tylko tych, którzy oddali głos na kandydatów Lewicy w pierwszej turze, ale również osoby, które w przeszłości wspierały lewicowych samorządowców i parlamentarzystów w Łodzi i regionie.
Trela skrytykował kontrkandydata Trzaskowskiego, wskazując na jego niejasną przeszłość: - Kontrkandydat Rafała Trzaskowskiego to wyjątkowy typ spod ciemnej gwiazdy, o którym – mam wrażenie – cały czas więcej nie wiemy niż wiemy. Warto iść na wybory i zagłosować na Rafała Trzaskowskiego, żeby ktoś taki, o takiej przeszłości nie był prezydentem naszego kraju, bo to będzie wstyd w Europie i na arenie ogólnoświatowej.
Zaznaczył też, że wybór Trzaskowskiego to sposób na powstrzymanie powrotu do władzy prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Głos zabrali też inni politycy z regionu łódzkiego
Do apelu dołączyli także wiceprezydent Łodzi Małgorzata Moskwa-Wodnicka oraz wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Łódzkiego Piotr Bors. Oboje przekonywali, że Trzaskowski gwarantuje utrzymanie wartości otwartości, tolerancji i demokracji w Polsce.
- Nie zostawajcie w domu, wybierzcie otwartą demokratyczną, solidarną Polskę, która nie będzie podzielona na dwie części – zaapelowała Moskwa-Wodnicka.
Współpraca na szczeblu regionalnym
Bors natomiast przypomniał, że rok wcześniej lewica wspólnie uczestniczyła w wyborach do sejmiku województwa, dzięki czemu udało się wprowadzić realne zmiany w regionie i pozyskać unijne środki dla Łodzi.
- Razem walczyliśmy, żeby zmieniać województwo i to również dzięki waszym głosom – wyborcom partii Razem udało się sprawić, że region się zmienia i fundusze unijne trafiają do Łodzi. W imię dobra naszego kraju, nie zostańcie w domu i nie dajcie się zwieść, że ta osoba, która kibicowskie, chuligańskie wybryki nazywa sportem, a pożyczanie pieniędzy na 20 proc. to norma, stworzy nam normalny kraj – powiedział, kierując swoje słowa do sympatyków ugrupowania Adriana Zandberga.