Linie lotnicze chcą, by pasażerowie nie zabierali ze sobą ubrań. Będą je wypożyczać

Japońskie linie lotnicze zachęcają pasażerów, żeby nie zabierali do samolotu...ubrań. Nie chodzi jednak o to, by podróżowali w negliżu, ale żeby podróżowali z lżejszymi walizkami, co ma ograniczyć zużycie paliwa oraz emisję CO2.

Japan Airlines znalazły niecodzienny sposób na zmniejszenie śladu węglowego. Wypożyczają pasażerom stroje. Przewoźnik nawiązał współpracę z Sumitomo Corporation - firmą, która zajmuje się praniem i dostawą odzieży dla klientów hoteli. Owocem współpracy jest usługa Any Wear, Anywhere, która umożliwia pasażerom wypożyczenie różnych zestawów strojów na różne okazje (casual, smart casual i mix). Zestawy są dostępne w podstawowych rozmiarach i dostosowane do warunków pogodowych. Odzież ma pochodzić z nadwyżek magazynowych. 

Koszt wypożyczenia to około 40-70 dolarów. Rezerwacji trzeba jednak dokonać na miesiąc przed wypożyczeniem. Wybrane zestawy są dostarczane do miejsca noclegowego pasażera lub do wybranego punktu odbioru. Na koniec podróży można je zostawić w hotelu, na lotnisku przed wylotem lub w innym, dostępnym miejscu. Ubrania następnie zostaną wyprane, wyprasowane i trafią do kolejnej osoby. 

Usługa Any Wear, Antywhere jest oferowana pilotażowo przez rok (do 31 sierpnia 2024 roku) i mogą z niej korzystać tylko pasażerowie linii lecący do Japonii. Przewoźnik nie wyklucza jednak, że program zostanie wydłużony oraz rozszerzony na inne kraje. 

Linie Japan Airlines szacują, że każdy podróżny, który skorzysta z usługi i weźmie na pokład o 10 kilogramów mniej, ograniczy emisję CO2 o 7,5 kilograma. Dodatkowo zmniejszy także zużycie paliwa. Ponadto usługa przedłuży żywotność odzieży, która miała być przeznaczona do utylizacji, na czym także skorzysta środowisko naturalne.