Dziś kwarantanna wynosi 10 dni, ale gdyby wynosiła mniej niż tydzień, byłoby jeszcze lepiej - powiedział w poniedziałek Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki. - Jeśli taki powrót byłby możliwy i bezpieczny optowałbym za tym, żeby kwarantannę maksymalnie skrócić.
Deklaracja ministra padła podczas poniedziałkowego briefingu prasowego w Baranowie (woj. lubelskie). Dziennikarze zapytali go o możliwość krótszej kwarantanny dla uczniów, którzy po około 7 dniach od kontaktu z koronawirusem nie mają objawów i którzy - po wykonaniu testu i uzyskaniu negatywnego wyniku - mogliby wrócić do szkoły wcześniej.
- Nie jestem przedstawicielem Ministerstwa Zdrowia i się na tym nie znam, ale jeśli taki powrót byłby możliwy i bezpieczny z punktu widzenia bezpieczeństwa zdrowia dzieci i młodzieży, to optowałbym właśnie za tym, żeby tę kwarantannę skrócić maksymalnie - powiedział Czarnek. - Dziś kwarantanna wynosi dziesięć dni, ale gdyby wynosiła mniej niż tydzień, byłoby jeszcze lepiej.
Minister Czarnek został również zapytany, czy szkoły są miejscem zakażania się COVID-19.
- Miejsca zakażenia mamy wszędzie - to nie jest kwestia, czy to jest placówka oświatowa, czy nie - odparł minister. - To jest również galeria, kino, wesele. Wszędzie, gdzie dochodzi do kontaktów społecznych, jest możliwość transmisji koronawirusa, również w szkole. Dlatego zamykaliśmy szkoły podczas drugiej i trzeciej fali, żeby uciąć kontakty społeczne kilkunastu milionom ludzi, a robiliśmy to dlatego, że służba zdrowia była już pod ścianą. Dziś tego nie ma.
Polecany artykuł:
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!