Na ten festiwal co roku wyczekują miłośnicy pizzy. Już w piątek (9 lutego) – czyli w Światowy Dzień Pizzy - rozpocznie się Jemy w Łodzi Pizza Fest 2024. Ósma edycja festiwalu potrwa do 18 lutego. Przez 10 dni 38 lokali z Łodzi i okolic serwować będzie 56 różnych propozycji pizzy. Wszystkie pizze będą przygotowane specjalnie na festiwal i są niedostępne w regularnym menu.
- Na festiwalu coś dla siebie znajdą zarówno fani klasyki, jak i ci, którzy szukają niecodziennych, czasem wręcz szokujących połączeń - mówi Izabella Borowska z portalu Jemy w Łodzi. - Dla miłośników włoskich smaków mamy jakościowe, oryginalne dodatki, takie jak mortadela, ‘nduja, lardo, burrata, guanciale czy friarelli, ale są też inspiracje i składniki z całego świata: chashu, kurczak KFC, pastrami, a nawet mięso z dzika. Restauracje zaskakują kompozycjami, ale również formą. Poza tradycyjnymi plackami zjemy pizzowego burgera, bajgla, meksykańską tortillę, turecką pide, calzone (czyli pizzowy pieróg) czy też mezzalunę (pizzę w połowie zamkniętą).
Wszystkie festiwalowe pizze wraz z cenami znajdziecie w poniższej galerii:
Jak zwykle, nie zabraknie atrakcyjnych wydarzeń towarzyszących. W tym roku będą to:
- Spotkanie Klubu Kolacyjnego – na wyjątkowej kolacji prowadzonej przez Jędrzeja Lewandowskiego przekonamy się, jak wiele dań można przygotować z ciasta do pizzy (8 lutego, 19.00 - restauracja Zielona Górka w Pabianicach)
- Pop-up Magdy Klimczak w piekarni Okruchy, podczas którego zostaną przygotowane specjalne, autorskie podpłomyki w różnych odsłonach, a to wszystko w towarzystwie dobrej kawy i wina (17 lutego, 12.00-16.00)
- Rodzinne warsztaty Lego, podczas których zbudujemy z klocków składniki do pizzy i pizze pod okiem szkoleniowców z „Zbudowane z klocków”, a następnie wspólnie zjemy pizze przygotowane przez restaurację Ferwor (17 lutego, godz. 11.00 - restauracja Ferwor)
- Weekend z keto pizzą w restauracji Zielona - nie jest łatwo przygotować pizzę bez glutenu, ale restauracja Zielona podjęła wyzwanie i zaproponowała „ciasto” na bazie jajek, sera i siemienia lnianego, które jest nie tylko bezglutenowe, ale również ketogeniczne (16-18 lutego - restauracja Zielona)