W ostatnich miesiącach kibice żużlowych zmagań z Łodzi i reszty kraju uważnie przyglądali się sytuacji Orła. Już jest znana przyszłość klubu. Ogłoszono, że Orzeł wystartuje w przyszłym sezonie. Odbyło się spotkanie z mediami, w którym udział wzięli właśnie Witold Skrzydlewski, prezes i właściciel klubu oraz Marcin Ulacha, członek Rady Nadzorczej i trener Maciej Jąder. Biznesmen podkreślił, że nie dał się ugiąć grupie osób, która była przeciw niemu.
Brakuje jeszcze umowy z MAKiS na wynajem stadionu. I okazuje się, że nie musi to być formalnością. Jak donosi Wyborcza o miano gospodarza Moto Areny walczy nie tylko Orzeł Łódź. Dla kibiców klubu jest to bardzo zła wiadomość. Zawodnicy wystartują w przyszłym sezonie, tylko jeszcze nie do końca jest pewne gdzie.
Polecany artykuł:
Jednak kibice w ostatnim czasie mogli liczyć też na dobre wiadomości. Dopiero co zamknięto kadrę na 2025 rok i ogłoszono ostatniego zawodnika. To nie byle kto, bo Andreas Lyager. Jak informuje portal speedwaynews.pl, zawodnik był jedną z najjaśniejszych gwiazd Polonii Bydgoszcz, notując jedenastą średnią w całej 2. Ekstralidze.
Dzięki temu wzmocnieniu kadra Orła Łódź na przyszły sezon wygląda następująco:
- Robert Chmiel
- Patryk Wojdyło
- Václav Milík
- Patrick Hansen
- Andreas Lyager
- Seweryn Orgacki (U21)
- Jakub Kiciński (U21)
- Tomasz Szeląg (U21)
- Olivier Buszkiewicz (U21)
- Mateusz Bartkowiak (U24)