Ceny nowych mieszkań rosną na potęgę. Łódź w krajowej czołówce

W ciągu minionego roku średnia cena ofertowa za 1 mkw. nowego mieszkania w miastach wojewódzkich wzrosła z 10.676 zł do 12.204 zł. Najdroższe mieszkania z rynku pierwotnego w 2024 r. były w Warszawie (16.821 zł), Krakowie (16.569 zł) i Wrocławiu (15.275 zł). Najmniej za 1 mkw. nowego mieszkania trzeba było natomiast zapłacić w Zielonej Górze (9130 zł), Olsztynie (10.042 zł) i Kielcach (10.060 zł).

Z analizy serwisu rankomat.pl wynika, że nowe mieszkania w miastach wojewódzkich podrożały w ciągu rok średnio o 14,5 proc. Najbardziej zdrożały mieszkania w Opolu (+24,3 proc.), Zielonej Górze (+20,1 proc.) i Łodzi (+19,5 proc.). Z kolei wzrost cen nowych mieszkań był najmniej odczuwalny w Szczecinie (+6,6 proc.), Bydgoszczy (+6,7 proc.) i Lublinie (+9,8 proc.).

Roczna różnica cen mieszkań na rynku pierwotnym:

• Opole – 11.312 zł (2024 r.) / 9.105 zł (2023 r.) → wzrost o 24,3%
• Zielona Góra – 9.130 zł (2024 r.) / 7.602 zł (2023 r.) → wzrost o 20,1%
• Łódź – 11.465 zł (2024 r.) / 9.594 zł (2023 r.) → wzrost o 19,5%
• Wrocław – 15.275 zł (2024 r.) / 12.836 zł (2023 r.) → wzrost o 19,0%
• Kielce – 10.060 zł (2024 r.) / 8.551 zł (2023 r.) → wzrost o 17,6%
• Kraków – 16.569 zł (2024 r.) / 14.174 zł (2023 r.) → wzrost o 16,9%
• Rzeszów – 9.187 zł (2024 r.) / 10.615 zł (2023 r.) → wzrost o 15,5%
• Olsztyn – 10.7042 zł (2024 r.) / 8.739 zł (2023 r.) → wzrost o 14,9%
• Warszawa – 16.821 zł (2024 r.) / 14.880 zł (2023 r.) → wzrost o 13,1%
• Białystok – 10.787 zł (2024 r.) / 9.571 zł (2023 r.) → wzrost o 12,7%
• Gdańsk – 13.773 zł (2024 r.) / 12.233 zł (2023 r.) → wzrost o 12,5%
• Poznań – 12.949 zł (2024 r.) / 11.561 zł (2023 r.) → wzrost o 12,1%
• Katowice – 12.144 zł (2024 r.) / 10.907 zł (2023 r.) → wzrost o 11,3%
• Lublin – 11.042 zł (2024 r.) / 10.055 zł (2023 r.) → wzrost o 9,8%
• Bydgoszcz – 10.286 zł (2024 r.) / 9.634 zł (2023 r.) → wzrost o 6,7%
• Szczecin – 12.998 zł (2024 r.) / 12.194 zł (2023 r.) → wzrost o 6,6%

Eksperci przewidują, że w 2025 roku nie ma co oczekiwać spadków cen mieszkań w miastach wojewódzkich, gdzie jest największy popyt na nieruchomości. Obniżkom nie będzie też sprzyjać inflacja, której szczyt, jak przewiduje organizacja audytorsko-doradcza Grant Thorton, ma nastąpić w marcu i osiągnąć poziom 6 proc.

Ponadto zbliżające się wybory prezydenckie mogą zdecydować o przegłosowaniu w Sejmie i braku weta prezydenta dla programu Bezpieczny Kredyt 0%. Zdaniem części ekspertów, program dopłat do hipotek spowoduje w konsekwencji podniesienie stawek za 1 mkw. nowych mieszkań.