Spis treści
- Niedziele handlowe w kwietniu 2025
- 8 niedziel handlowych w 2025 roku
- Coraz mniej zwolenników handlu w każdą niedzielę
Niedziele handlowe w kwietniu 2025
Choć minęły już blisko trzy miesiące 2025 roku, mieliśmy do tej pory tylko jedną niedzielę handlową. Jedyna jak dotąd niedziela handlowa w tym roku wypadła 26 stycznia. Już w kwietniu jednak sklepy będą otwarte aż w dwie niedziele.
Pierwsza niedziela handlowa w kwietniu wypadnie 13 kwietnia, a więc na tydzień przed Wielkanocą. Będzie to zatem doskonała okazja do zrobienia przedświątecznych zakupów. Tego dnia otwarta będzie większość sklepów. W niedzielę przed Wielkanocą czynne będą m.in. dyskonty i supermarkety, a także galerie handlowe.
Na kolejną niedzielę handlową przyjdzie nam poczekać zaledwie dwa tygodnie. Trzecia niedziela handlowa w 2025 roku, a druga w kwietniu została zaplanowana na 27 kwietnia, a więc tuż przed majówką. Tym razem będzie to świetna okazja na zrobienie zapasów przed długim majowym weekendem.
8 niedziel handlowych w 2025 roku
W 2025 roku zakupy będzie można zrobić w 8 spośród 52 niedziel. To więcej niż w 2024 roku, gdy zakaz handlu w niedzielę nie obowiązywał podczas 7 weekendów. Jedna niedziela handlowa więcej to efekt nowelizacji ustawy o dniach wolnych od pracy oraz niektórych innych ustaw, która przewiduje ustanowienie 24 grudnia dniem wolnym dla wszystkich pracowników, w tym również pracowników placówek handlowych. Ustawa przewiduje też, że od 2025 r. 3 niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe (do tej pory były to 2 niedziele).
Niedziele handlowe w 2025 roku:
- 26 stycznia
- 13 kwietnia
- 27 kwietnia
- 29 czerwca
- 31 sierpnia
- 7 grudnia
- 14 grudnia
- 21 grudnia
Coraz mniej zwolenników handlu w każdą niedzielę
Poparcie dla zniesienie zakazu handlu w niedziele sukcesywnie maleje. Z raportu raportu przygotowanego przez UCE RESEARCH i Shopfully wynika, że obecnie tylko 41,5 proc. Polaków chce przywrócenia handlu we wszystkie niedzielę, a za utrzymaniem obowiązujących obecnie obostrzeń opowiada się 47 proc. osób. We wrześniu 2024 r. za handlem we wszystkie niedziele było 52,6 proc. Polaków, a przeciwko – 38,9 proc.
- W mojej ocenie, Polacy w dużej części przyzwyczaili się do obostrzeń - komentuje Robert Biegaj, współautor raportu z Shopfully. - W ostatnich miesiącach widać było naprawdę dużą zmianę. I na chwilę obecną nie sadzę, aby ten trend miał się szybko odwrócić. Raczej cały czas nieznacznie będzie przybywać przeciwników cofnięcia tego zakazu.
