Zwrócił uwagę pijanemu mężczyźnie i omal sam nie zginął

i

Autor: mat. policji

Na sygnale

Zwrócił uwagę pijanemu mężczyźnie i omal sam nie zginął. 22-latek odpowie za usiłowanie zabójstwa

2023-08-23 9:46

32-letni łodzianin omal nie zginął, po tym jak zwrócił uwagę pijanemu mężczyźnie, który miał oddawać mocz na zaparkowane na ulicy Marynarskiej samochody. Gdy 32-latek postanowił zainterweniować, 22-latek ugodził go ostrym narzędziem w brzuch i uciekł. Jeszcze tego samego wieczoru napastnik został zatrzymany. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu teraz dożywotnie więzienie.

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w piątek wieczorem (18 sierpnia) na ulicy Marynarskiej w Łodzi. Ok godz. 21 jeden z mieszkańców usłyszał dobiegające z podwórka odgłosy kłótni. Gdy 32-latek wyjrzał przez okno, zobaczył kobietę krzyczącą z okna na stojącego przy garażach mężczyznę, który miał oddawać mocz na stojące w pobliżu samochody. 32-latek postanowił to sprawdzić i wyszedł na podwórko. Jak się okazało, stojący przy samochodach mężczyzna był pijany. Po krótkiej wymianie zdań napastnik niespodziewanie ugodził ostrym narzędziem 32-latka w brzuch i uciekł w kierunku ulicy Wojska Polskiego.

Ranny mężczyzna trafił do szpitala, a poszukiwaniami sprawcy zajęli się łódzcy policjanci. Na efekty nie trzeba było długo czekać i jeszcze tego samego wieczoru w pobliżu miejsca zdarzenia został zatrzymany odpowiadający rysopisowi sprawcy 22-latek. Mężczyzna był pijany – badanie wykazało, że miał w organizmie ponad półtora promila alkoholu.

Zatrzymany 22-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Mężczyzna nie był do tej pory notowany. Decyzją Sądu Rejonowego Łódź Śródmieście został tymczasowo aresztowany.

Cudem uniknęła śmierci. Wszystko zarejestrowała kamera...