Zwolnienie z podatku zamiast 800 plus? Eksperci komentują
Polska mierzy się z jednym z największych kryzysów demograficznych w historii. Z danych NFZ wynika, że w 2024 r. odbyło się o prawie 22 tys. mniej porodów niż w roku poprzednim. Liczba porodów dramatycznie spada od lat. Dla porównania w 2017 roku odnotowano 393 tys. porodów. W roku 2023 już tylko 266 tys., a rok temu 244 tys. Dramatyczna sytuacja demograficzna prowadzi do szybkiego starzenia się społeczeństwa. Według prognoz w 2050 roku aż 40 proc. Polaków będzie w wieku poprodukcyjnym. Już teraz na 100 osób w wieku produkcyjnym przypada 35 emerytów, a w 2060 roku ta liczba wzrośnie do 64. Eksperci z Personnel Service podkreślają, że program 800 plus, który miał poprawić dzietność w Polsce, okazał się niewystarczający.
- Programy tego typu w większym stopniu poprawiają warunki życia rodzin o niższych dochodach, ale nie stanowią silnej zachęty do powiększania rodzin w grupach średnio i wysoko zarabiających. Stąd Polska potrzebuje bardziej kompleksowych i długofalowych rozwiązań, które uwzględnią stabilność finansową rodzin oraz zachęcą do łączenia macierzyństwa z aktywnością zawodową. Jednym z potencjalnych rozwiązań mogłoby być zwolnienie z podatku dochodowego dla pracujących matek – podobnie jak na Węgrzech – oceniają eksperci.
Co dałoby zwolnienie matek z podatku dochodowego?
W październiku 2024 roku na Węgrzech wprowadzono rozwiązanie, dzięki któremu matki mające troje lub więcej dzieci są całkowicie zwolnione z podatku dochodowego. Dożywotnio. W 2026 roku ulga ma objąć także kobiety, które mają dwójkę dzieci. Do tego na Węgrzech rodziny wielodzietne mogą korzystać z preferencyjnych kredytów hipotecznych oraz bezzwrotnego wsparcia finansowego na zakup samochodu (przy posiadaniu minimum trójki dzieci).
- Dzięki temu dochód rodzin wielodzietnych wzrośnie nawet o 18,9% rocznie. W praktyce oznacza to, że kobieta zarabiająca równowartość 6 000 zł brutto miesięcznie będzie miała w kieszeni nawet 1000 zł więcej każdego miesiąca – wyliczają eksperci z Personnel Service i wymieniają inne rozwiązania prorodzinne, które wprowadzono w państwie rządzonym przez Orbana.
Na Węgrzech rodziny wielodzietne mogą korzystać z preferencyjnych kredytów hipotecznych oraz bezzwrotnego wsparcia finansowego na zakup samochodu (przy posiadaniu minimum trójki dzieci). Zdaniem specjalistów przyczyniło się to do wzrostu dzietności z 1,23 w 2011 roku do 1,55 w 2023 roku. Dla porównania w Polsce w 2023 wskaźnik spadł do poziomu 1,16.
– Jeśli nie podejmiemy natychmiastowych działań, skutki będą nieodwracalne – zarówno dla rynku pracy, jak i systemu emerytalnego. Musimy myśleć długofalowo i stworzyć warunki, które nie tylko zachęcą do posiadania dzieci, ale także zapewnią stabilność finansową rodzinom, niezależnie od poziomu ich dochodów. Zwolnienie z podatku dochodowego dla pracujących matek, wzorem Węgier, mogłoby być realnym impulsem prorodzinnym – ocenia Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy z Personnel Service.
Nowa karetka w Szpitalu Matki Polki. Posłuży do ratowania najmłodszych pacjentów