- Sejm we wtorek rozpocznie prace nad nowelizacją Kodeksu pracy dotyczącą stażu pracy.
- Do stażu mają być wliczane m.in. okresy pracy na umowach-zleceniach i działalności gospodarczej.
- Zmiana wpłynie na długość urlopów, okres wypowiedzenia czy wysokość odpraw.
- Pracownicy będą mieli 24 miesiące na udokumentowanie wcześniejszych okresów pracy.
- Nowelizacja ma wejść w życie 1 stycznia 2026 r.
Umowa-zlecenie i działalność gospodarcza też będą się liczyć
We wtorek o godzinie 10.00 odbędzie się w Sejmie pierwsze czytanie rządowego projektu nowelizacji Kodeksu pracy. Jak zapowiada Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, zmiana ma zlikwidować nierówności pomiędzy osobami zatrudnionymi na etacie a tymi, którzy przez lata pracowali na podstawie innych form zatrudnienia.
Zgodnie z obecnym stanem prawnym do stażu pracy – od którego zależy m.in. wymiar urlopu wypoczynkowego – zaliczają się wyłącznie okresy przepracowane na umowie o pracę. Po zmianach sytuacja ma się diametralnie zmienić.
Nowe przepisy zakładają wliczanie do stażu pracy m.in.:
- okresów prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej,
- pracy na umowach-zleceniach i umowach o świadczenie usług,
- współpracy z osobą prowadzącą działalność gospodarczą,
- członkostwa w rolniczej spółdzielni produkcyjnej,
- pracy zarobkowej za granicą (innej niż zatrudnienie).
Wpływ na urlopy, odprawy i wypowiedzenia
MRPiPS zaznacza, że nowelizacja wejdzie w życie 1 stycznia 2026 roku, ale obejmie również okresy sprzed tej daty – pod warunkiem, że zostaną one odpowiednio udokumentowane. Dowody te będą wydawane m.in. przez ZUS lub przedstawiane przez pracownika na zasadach ogólnych. Na ich zebranie i przekazanie aktualnemu pracodawcy pracownicy będą mieli dwa lata.
Zmiana może mieć realny wpływ na sytuację zatrudnionych. Przykładowo: pracownik, który ma obecnie siedmioletni staż pracy i przedłoży dokumenty potwierdzające czteroletni okres pracy na umowie-zleceniu, zyska prawo do 26 dni urlopu wypoczynkowego (zamiast 20) już od 2026 roku.
Sejm rozpatrzy również poselski projekt autorstwa Lewicy, który zakłada dalsze ujednolicenie zasad naliczania stażu pracy – tak, by wpływał on nie tylko na urlopy, ale również np. na długość okresu wypowiedzenia, wysokość odprawy czy możliwość otrzymania dodatku stażowego.
– „To szansa na przywrócenie sprawiedliwości w systemie pracy i równe traktowanie wszystkich zatrudnionych, niezależnie od rodzaju umowy” – czytamy w uzasadnieniu projektu Lewicy.
