Zawieźli zgwałconą 13-latkę do szpitala. "Lekarz dyżurny odmówił przyjęcia pacjentki"

Dramat 13-letniej dziewczynki rozegrał się w nocy, 25 lutego. Wezwane przez policjantów pogotowie ratunkowe, zawiozło 13-latkę do łęczyckiego szpitala.

- Niestety po przybyciu do placówki, lekarz dyżurny Szpitalnego Oddziału Ratunkowego odmówił przyjęcia pacjentki w związku z czym chorą przewieźliśmy do ICZMP w Łodzi. Chora dotarła do tego szpitala przed godz. 2 w nocy.

Po badaniu, dziewczynka została zwolniona do domu. Sprawą zajmie się sąd dla nieletnich, ale śledczy przystąpią do postępowania.

- Zwrócimy się do też łęczyckiego szpitala o wyjaśnienie okoliczności związanych z odmową przyjęcia nieletniej pokrzywdzonej do tej placówki, o ile będą podstawy do oceny tej sytuacji pod kątem prawa karnego, z całą pewnością wdrożymy stosowne postępowanie - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej.

Sprawą odmowy przyjęcia 13-letniej dziewczynki do szpitala w Łęczycy, zajmie się również łódzki NFZ. Anna Leder, rzeczniczka łódzkiego oddziału Funduszu, zapowiedziała jej przekazanie do Terenowego Wydziału Kontroli.

Prawdopodobnego, nieletniego, sprawcę gwałtu na dziewczynce zatrzymano w piątek. Decyzją sądu rodzinnego został umieszczony w ośrodku wychowawczym.