- Tak brudno nigdy nie było - mówią mieszkańcy i wskazują miejsca, które natychmiast trzeba posprzątać.
Mieszkańcy reagują na śmieci w Łodzi, ale śmiecą... też łodzianie. Niektórzy mieszkańcy miasta w ogóle nie dbają o jego czystość.
- To się w głowie nie mieści, jak sami mieszkańcy zasyfiają Łódź. Samo się nie nabrudziło, ktoś te śmieci tu wyrzucił, ktoś zamiast do kosza zostawił odpadki obok. Ludzie nie dbają o nasze miasto, a wymagają by inni sprzątali za nich - mówią przechodnie.
Wszyscy narzekają, że plagą są buteleczki po alkoholach oraz maseczki, jednorazowe rękawiczki i torebki foliowe, a w okolicach przystanków pety wyrzucane na trawnik zamiast do kosza.
Magistrat zapewnia, że Łódź jest sprzątana na bieżąco.
- Odpady rosną z dnia na dzień i wciąż pojawiają się kolejne. Po tym jak poprzedniego dnia posprzątamy dany teren, następnego znów jest brudno. Firmy, które maja podpisaną umowę z miastem sprzątają codziennie, ale śmieci w Łodzi przybywa w zatrważającym tempie - mówi Małgorzata Ożegalska wicedyrektor Wydziału Komunalnego Urzędu Miasta Łodzi
A kiedy wiosenne porządki?
Wydział Komunalny czeka aż pogoda się ustabilizuje. W ten weekend może jeszcze padać śnieg. Akcję pozimowego sprzątania zaplanowano w połowie marca.
- Staramy się już teraz podejmować czynności związane ze sprzątaniem piachu, codziennie sprzątamy śmieci i wszelkiego rodzaju odpady komunalne na osiedlach - mówi Małgorzata Ożegalska.
Mieszkańcy mogą zgłaszać informacje gdzie jest brudno na adresy mailowe: [email protected] lub [email protected]