W środę (30 października) parlamentarzyści PiS zaprezentowali projekt nowelizacji, który przewiduje wprowadzenie do kodeksu karnego nowego typu przestępstwa – zabójstwa drogowego. Celem proponowanych rozwiązań ma być poprawa bezpieczeństwa w ruchu drogowym, gdyż, jak wskazują parlamentarzyści, statystyki dotyczące wypadków drogowych są w tym roku dużo gorsze niż w 2023 r.
- Przygotowaliśmy projekt ustawy, w ramach której wpisujemy do polskiego porządku prawnego nowy typ przestępstwa – zabójstwo drogowe. Zabójstwo drogowe będzie dotyczyło winnego wypadku drogowego, który albo pod wpływem alkoholu, czyli w stanie nietrzeźwości, albo odurzony narkotykami, albo (prowadząc pojazd) bez uprawnień, doprowadził do wypadku śmiertelnego na polskich drogach - mówi poseł PiS Rafał Weber.
Zdaniem posła, w tej chwili sądy nie mogą skazać takich sprawców z takiego paragrafu.
- Oznacza to, że kary dla nich są naprawdę bardzo symboliczne. Dochodziło wręcz do skandalicznie niskich kar dla tych, którzy zabili, będąc pijanym czy będąc - mówiąc wprost - naćpanym. Dlatego musimy zrobić wszystko, aby takie osoby całkowicie wykluczyć z polskich dróg – podkreśla Rafał Weber.
Parlamentarzyści PiS mają nadzieję, że pozostałe kluby poprą tę propozycję.
Obecnie sprawcy wypadku w wyniku którego doszło do śmierci innej osoby lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym gdy sprawcy był nietrzeźwy lub był pod wpływem innych środków odurzających, podlega karze do 12 lat pozbawienia wolności.
Polecany artykuł: