Widzew rozpoczyna ofensywę transferową. Dyrektor sportowy już rozpoczął negocjacje

i

Autor: J.M

Sport

Widzew rozpoczyna ofensywę transferową. Dyrektor sportowy już rozpoczął negocjacje

2025-04-25 14:00

Widzew Łódź szykuje się na wielką rewolucję – nowy właściciel, potężny zastrzyk gotówki i ambitne plany transferowe zwiastują gorące lato w klubie z al. Piłsudskiego. Choć obecny sezon jeszcze się nie zakończył, w Łodzi już dziś myślą o przyszłości – z nowym dyrektorem sportowym, konkretnymi celami na rynku i nazwiskami, które mogą rozpalić wyobraźnię kibiców.

Wielkie zmiany w Widzewie

Do końca aktualnych rozgrywek Ekstraklasy zostało jeszcze kilka spotkań. Te na pewno przyniosą wiele emocji, ponieważ sprawy mistrzostwa i spadkowiczów nie są jeszcze rozwiązane. Jednak w Widzewie niemal wszyscy myślą już o przyszłym sezonie. Co prawda utrzymanie nie jest pewne, ale bardzo niewiele do niego brakuje.

Wyobraźnię kibiców pobudziło przyjście do klubu Roberta Dobrzyckiego, który zasili klub sporą sumą pieniędzy. Nowy właściciel otwarcie mówi o potrzebach poprawy infrastruktury klubu, ale także o wzmocnieniach kadrowych. Na nadchodzące okienko transferowe ma zostać przeznaczona spora suma. Według plotek będą to 4 mln euro. W pewnym stopniu doniesienia potwierdził prezes Widzewa Michał Rydz, który w wywiadzie z Tomaszem Ćwiąkałą powiedział, że klub będzie chciał wydać mniej, ale nie można wykluczyć, że zostanie zainwestowana właśnie taka suma.

Łódź Radio ESKA Google News

Stępiński coraz bliżej Widzewa?

Zmiany już zostały poczynione w sztabie. Nowym dyrektorem sportowym został Mindaugas Nikolicius (Niko), który również dobrał najbliższych współpracowników. Litwin już aktywnie poszukuje wzmocnień szatni.

W kontekście Widzewa pojawia się wiele plotek transferowych. Ciężko przewidzieć, którymi zawodnikami klub jest rzeczywiście zainteresowany. Wyjątek może stanowić Mariusz Stępiński o czym świadczy fakt, że Niko poleciał na Cypr, aby negocjować z jego aktualnym klubem. O tym poinformował Tomasz Włodarczyk.

Sam napastnik chętnie wróciłby do Ekstraklasy, zwłaszcza do klubu, który dobrze zna. 29-latek z miejsca stałby się czołowym napastnikiem ligi. W swoim CV ma takie kluby jak Nantes, Chievo Verona, Hellas Verona czy Lecce. Jego obecnym pracodawcą jest Omonia Nikozja, a w aktualnych rozgrywkach zaliczył 37 występów, podczas których zdobył 16 goli i asystę.

Mariusz Stępiński to nie jedyny napastnik, którym zainteresowany jest Widzew. Innymi opcjami są Benjamin Källman i Samuel Mraz. Bardzo możliwe, że klub obserwuje ligowców, aby znaleźć zmiennika dla Stępińskiego lub piłkarza, z którym stworzy duet w ataku.

ESKA - Mix Kwiecień vol. 1