To będzie absolutnie wyjątkowy mecz dla kibiców obu drużyn. Po przerwie reprezentacyjnej do Łodzi przyjedzie Ruch Chorzów, aby zagrać z lokalnym Widzewem. Spotkanie jest zapowiadane jako „Mecz Przyjaźni”, więc atmosfera powinna być naprawdę wyjątkowa.
Jak grają oba zespoły?
Po zmianie trenera Widzew rozegrał 4 spotkania, w których zdobył 7 punktów. Łącznie łodzianie mają 14 punktów w lidze, co daje im 9. miejsce w tabeli. W ostatnim meczu czerwono-biało-czerwoni pokonali u siebie Stal Mielec.
W zdecydowanie gorszej sytuacji znajdują się goście. Na 11 spotkań zdobyli tylko 7 punktów. Mają ich tyle samo co znajdujący się na ostatnim miejscu w tabeli ŁKS, jednak zespół z Chorzowa ma nieco lepszy bilans bramkowy. Ostatnie i jedyne zwycięstwo w lidze Ruch zaliczył przeciwko wspomnianemu ŁKS-owi. A po meczu z Widzewem również czekają na nich duże wyzwania w postaci Śląska Wrocław i Lecha Poznań.
Mówi się, że w przypadku złego rezultatu w Łodzi, trener Ruchu może pożegnać się z posadą.
Polecany artykuł:
Specjalne atrakcje
Aby uczynić ten mecz jeszcze bardziej wyjątkowym przygotowano kilka dodatkowych atrakcji. W trakcie dnia meczowego pod stadionem będzie można spotkać połączone siły Adlera i Feniksa - klubowych maskotek, które wspólnie będą pozować do zdjęć.
Kluby zachęcają również do odwiedzenia specjalnej strefy kibica, która będzie otwarta od 11:00. Oprócz tradycyjnej oferty, na fanów będą czekać gadżety z kolekcji zgodowej.
Ciekawie będzie również na stadionie. Mecz poprowadzi dwóch spikerów: Marcin Tarociński reprezentujący Widzew Łódź i Jakub Kurzela z Ruchu Chorzów. Obaj zagrzeją kibiców do dopingu, a następnie zaanonsują rozszerzoną ceremonię prezentacji składów drużyn.
Obecni będą mogli także zrobić coś dobrego i wesprzeć kibica Ruchu - Daniela Migacza, który choruje na stwardnienie rozsianne. Wolontariusze przed stadionem oraz na jego terenie przeprowadzą zbiórkę pieniężną. Dodatkowo w przerwie spotkania na murawie Serca Łodzi sam Daniel wykona rzut karny. Klub przekaże mu także koszulkę meczową z autografami piłkarzy, która następnie trafi na licytację.
Pierwszy gwizdek usłyszymy w niedzielę o 15:00.