Pora na pierwszy mecz w Sercu Łodzi w tym sezonie. Spotkanie na pewno nie będzie łatwe, ponieważ rywalem będzie Lech Poznań. Jak to spotkanie widzi trener Myśliwiec i co trzeba zrobić, aby wygrać?
- W naszej tożsamości najbardziej skupiamy się na pressingu. Jeżeli będzie on wyglądał tak dobrze jak ze Stalą, a do tego uda nam się lepiej wykorzystywać momenty w kontrataku po odbiorze wysokim, to będziemy mieli z tego pożytek – powiedział Daniel Myśliwiec.
A czego należy się obawiać ze strony piłkarzy z Poznania?
- Najmocniejszą fazą gry Lecha jest kontratak. W sobotę musimy być gotowi na to, żeby zatrzymać te mobilne skrzydła – dodał trener Widzewa.
Podczas konferencji prasowej nie mogło zabraknąć pytania o nowego napastnika – Saida Hamulicia.
- Mamy wielu bardzo dobrych piłkarzy, jeden z nowych transferów zdobył bramkę, a największe zainteresowanie budzi osoba, która zaliczyła trzy jednostki treningowe. Said prezentuje wysoką jakość, ale nie jest gotowy, żeby zagrać w naszych barwach przez 90 minut. Robimy wszystko, by skupić się na tych piłkarzach, którzy w Mielcu dali nam trochę radości i liczymy na to, że teraz będzie jej jeszcze więcej – dodał szkoleniowiec.
W ostatnich dniach pojawiło się wiele pogłosek o potencjalnym odejściu Antoniego Klimka. Jednak, trener dał do zrozumienia, że to jedynie plotki.
- Antek się z nami przygotowuje i pracuje przed meczem z Lechem Poznań. Nie słyszałem, żeby miał gdzieś odchodzić, niedawno rozmawialiśmy o jego nowej pozycji. To jest dla mnie najważniejsze, że trenuje, zasuwa i walczy o miejsce w składzie - dodał na temat sytuacji Antoniego Klimka.
Polecany artykuł:
Na konferencji pojawił się także nowy zawodnik i strzelec bramki – Jakub Łukowski. Wypowiedział się o odczuciach dotyczących debiutu i przyszłego meczu.
- Miewałem takie wejścia w mecz, ale w Mielcu to też inaczej smakowało, bo to była moja pierwsza bramka po długiej kontuzji. Można więc powiedzieć, ze to podwójne szczęście, ale niestety nie dało trzech punktów […]Wiemy, jaką jakością dysponuje Lech, więc musimy być bardzo uważni na to, jak oni rozgrywają piłkę. Musimy też się skupić na sobie. Jeśli będziemy spełniali swoje założenia, to wyjdziemy z tego meczu zwycięsko – powiedział Jakub Łukowski.
Widzew zagra z Lechem 27 lipca o 20:15.