Widzew Łódź wygrywa z Piastem Gliwice
Widzew jest w trakcie dużych zmian. Jednak dla kibiców nadal najważniejsze są wyniki, a te są coraz lepsze. Aktualnie drużyna ma na koncie serię dwóch zwycięstw, co wcześniej nie było wcale oczywiste. Pierwsze zwycięstwo odniesiono jeszcze za kadencji tymczasowego trenera Patryka Czubaka z GKS-em Katowice, a drugie podczas debiutu Zeljko Sopicia, kiedy rywalem był Piast Gliwice.
Tradycja Zeljko Sopicia
Po meczu radość była wielka. Widzew wciąż nie jest pewny utrzymania, chociaż trzy punkty zbliżyły do tego drużynę. Trener uznał, że piłkarze zasługują na nagrodę i podczas powrotu do Łodzi zatrzymali się na stacji benzynowej, żeby… postawić im piwo.
“Sopić wraz z chłopakami świętował na stacji benzynowej ważne zwycięstwo, dopiero trzeci mecz wyjazdowy w tym sezonie. Chorwacki trener po prostu kontynuował tradycję ze wszystkich klubów, w których do tej pory pracował. Wiadomo, że po wygranych meczach zabiera zawodników na stację benzynową i częstuje ich piwem. Tak właśnie było teraz. W wiadomości, którą od niego otrzymaliśmy, znalazło się zdjęcie puszki po piwie i napis: „Idę na stację benzynową” – napisał chorwacki portal vecernji.hr, którego cytuje Łódzki Sport.
Następną okazję do świętowania piłkarze będą mieli 4 kwietnia, ponieważ wtedy grają u siebie z Lechią Gdańsk.
Awaria na Sienkiewicza w Łodzi. Przed przypadek zaplombowano kanał ściekowy