Roczna waloryzacja składek emerytalnych
W czerwcu Zakład Ubezpieczeń Społecznych, jak co roku, zwaloryzował kapitał emerytalny Polaków, aby skompensować inflację i inne procesy gospodarcze za ubiegły rok. Do waloryzacji składek zapisanych na koncie i subkoncie osób ubezpieczonych ZUS przyjął dwa wskaźniki: 114,40 proc. dla składek emerytalnych na koncie oraz 109,20 proc. dla środków na subkoncie. Kapitał na kontach osób ubezpieczonych w ZUS zwiększył się tym samym o ponad 450 mld zł.
Ponieważ kwoty zapisane na kontach i subkontach osób ubezpieczonych w ZUS są podstawą obliczenia wysokości emerytury po osiągnięciu wieku emerytalnego, tegoroczna waloryzacja będzie mieć wymierne przełożenie na wysokość przyszłych emerytur.
Jak zmieni się wysokość przyszłych emerytur?
Osobie, która zgromadziła na koncie w ZUS 450 tys. zł, Zakład dopisał po waloryzacji prawie 65 tys. zł. Zakładając, że osoba tak przejdzie na emeryturę w wieku 60 lub 65 lat (w przypadku odpowiednio kobiet lub mężczyzn), będzie mogła liczyć na emeryturę wyższą nawet o ok. 250 lub 300 zł.
Jeśli ktoś zgromadził 850 tys. zł w postaci składek i kapitału początkowego, to po waloryzacji stan jego konta zwiększył się o ponad 122 tys. zł. To z kolei przełoży się na świadczenie wyższe o 480–580 zł.
- Wpływ na wysokość świadczenia jest wprost proporcjonalny, jeśli patrzymy na pojedynczy rok - podkreśla prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska. - Ale istotne jest, aby zrozumieć, że zysk z waloryzacji na przestrzeni większej liczby lat jest wykładniczy, ponieważ waloryzacje kumulują się i działa zasada procentu składanego. To ważna informacja zwłaszcza dla młodszych ubezpieczonych, którzy gromadzić składki będą jeszcze przez wiele lat
Prezes ZUS zwróciła też uwagę, że wskaźniki waloryzacji składek w ostatnich latach były wysokie i pozwalały na pomnożenie kapitału emerytalnego w ZUS na poziomie nienotowanym na żadnej lokacie.
Dane z waloryzacji rocznych będą dostępne na Platformie Usług Elektronicznych ZUS. Zostaną one również uwzględnione w informacji o stanie konta ubezpieczonego według stanu na 31 grudnia 2022 r., którą ZUS przygotowuje co roku.