Europa może nie jest miejscem, w którym infrastruktura kolejowa jest najlepsza na świecie, ale i tak w niektórych państwach pociągi mogą rozwijać zawrotne prędkości. Przecież we Francji pociąg TGV POS w 2007 roku pojechał aż 574 km/h, o czym informuje, interia.pl. Oczywiście na co dzień jeżdżą znacznie wolniej, ale nadal bardzo szybko, bo aż 320 km/h. Portal pisze także o Hiszpanii gdzie Kolej Dużych Prędkości zapewnia równie szybką jazdę pociągiem. Natomiast w Niemczech można liczyć na przejazd z prędkością 330 km/h, a we Włoszech 300 km/h.
Prędkość polskich pociągów
Interia.pl podaje, że na większości linii kolejowej nr 4 (łączącej Grodzisk Mazowiecki z Zawierciem) oraz na linii kolejowej nr 9 (łączącej Warszawę Wschodnią z Gdańskiem Głównym) pociągi maksymalnie osiągają prędkość 200 km/h.
W przyszłości należy się spodziewać zwiększenia prędkości z 120 km/h na 200 km/h na następujących trasach:
- Kraków Główny - Nowy Sącz,
- Warszawa Centralna – Ełk,
- Warszawa Centralna - Radom - Kielce - Kraków Główny,
- Białystok - Gdańsk Główny.
Na wspomnianej linii kolejowej nr 4 maksymalne prędkości pociągów mają zostać podniesione do 250 km/h.
O rozwoju Kolei Dużych Prędkości mówiło się także w kontekście CPK i rozbudowy linii Warszawa-Łódź, a w późniejszym czasie także Warszawa-Wrocław.