szpital

i

Autor: Pixabay.com

W szpitalach covidowych w Łódzkiem brakuje lekarzy i personelu medycznego

2020-10-22 15:15

Spustoszenie sieje zwłaszcza częsty nakaz kwarantanny. Służby wojewody próbują łatać braki i przenosić pracowników, ale sytuacja jest dynamiczna i nie zawsze to się udaje.

Nie mamy zbyt wielu rezerw - przyznaje prezes Okręgowej Rady lekarskiej w łodzi dr Paweł Czekalski. - Anestezjologów zarejestrowanych w naszej izbie mamy co prawda 523, ale ponad 160 przekroczyło 65. rok życia. Jeśli chodzi o zakaźników, czynnych zawodowo w całym województwie mamy tylko 59. Nowych lekarzy szybko się nie wyszkoli, dlatego- zdaniem prezesa Okręgowej Izby Lekarskiej- trzeba w większym stopniu wykorzystać rezydentów.

Lekarze będą w stanie pracować w pandemii jeszcze więcej, ale muszą mieć zapewnione bezpieczeństwo wykonywania zawodu. - Począwszy od środków ochrony osobistej, a kończąc na bezpieczeństwie prawnym – uważa dr Paweł Czekalski. W Parlamencie jest procedowana ustawa, znosząca odpowiedzialność karną dla tych lekarzy, którzy w ramach walki z Covidem nieumyślnie popełnią błąd medyczny.

Raporty o brakach personelu codziennie wpływają do powołanego przy wojewodzie sztabu kryzysowego. Staramy się reagować jak najszybciej – zapewnia rzeczniczka wojewody Dagmara Zalewska.