W Łodzi planowana jest kolejna farma fotowoltaiczna. Znajdzie się na terenie Portu Lotniczego im. W. Reymonta i zajmie ogromną powierzchnię, bo nawet 13 hektarów. Powstanie w kilku etapach, prawdopodobnie 2-3, ale już na początku może przynieść korzyści. Według wstępnych wyliczeń już zakończenie pierwszego etapu może zapewnić lotnisku ok. 20% zapotrzebowania na energię elektryczną.
Duże pole paneli fotowoltaicznych ma powstać na terenie lotniska, o kształcie trójkąta, od strony obwodnicy Łodzi.
Jak w swoim komunikacie przekazuje UMŁ, moc instalacji farmy planowana jest na 10 megawatów. Już 2 megawaty są w stanie w pełni obsłużyć łódzki terminal. Pozostała energia pozwoli zasilić inne miejsca, być może pobliską sortownię odpadów, ale również inne miejsca miasta.
Farmy fotowoltaiczne na lotniskach można znaleźć np. w Düsseldorfie, Rotterdamie czy Bruggi.
Wykonawcą drugiej łódzkiej farmy będzie firma Volta Polska.
To kolejny taki projekt na terenie Łodzi. Miasto kończy właśnie dokumentację na farmę w okolicy ulicy Brzezińskiej.