Ratownicy w Alpach. Zdjęcie ilustracyjne

i

Autor: AFP/EAST NEWS

świat

Tragedia we francuskich Alpach. Dwóch estońskich narciarzy zginęło pod lawiną

2025-01-12 22:11

Dwóch estońskich narciarzy zginęło pod lawiną, która zeszła w niedzielę w rejonie Val-d'Isere we francuskim departamencie Sabaudia w Alpach - poinformowała agencja AFP, powołując się na służby ratownicze.

Jak przekazały władze lokalne, tragicznie zmarli należeli do grupy sześciu estońskich narciarzy. Nie byli wyposażeni w detektory, które wskazują, gdzie znajduje się przysypany człowiek i przyspieszają dotarcie do ofiar lawin - podał portal dziennika "Ouest France".

Na oczach ratowników ze zbocza zeszła deska śnieżna o szerokości 100 i długości 300 metrów. Portal gazety "Le Dauphine Libere" przekazał, że lawina zabrała łącznie czterech narciarzy. Jeden został tylko częściowo przykryty śniegiem, trzy osoby zostały całkowicie przysypane.

Lokalna gazeta poinformowała, że do akcji zmobilizowano około 20 ratowników ze stacji Val-d'Isere i Tignes, którym pomagało siedem psów tropiących ofiary lawin. Pierwszego z zasypanych odnaleziono szybko - był przytomny. Kolejnych narciarzy znaleziono jednak dopiero po ponad 30 minutach. Ratownikom i lekarzom nie udało się przywrócić im oddechu i krążenia.

Jak podkreślił portal Francebleu, w regionie ryzyko zejścia lawin jest obecnie bardzo wysokie. Intensywne opady śniegu i silny wiatr stworzyły bardzo niebezpieczne warunki dla narciarzy, poruszających się poza trasami. Obsługa stoków - podkreślił portal - apeluje, by narciarze zadbali o odpowiednie wyposażenie i przeszkolenie, a nawet - by wybierali się na zbocza w towarzystwie profesjonalistów. Istotne jest także zasięganie bieżących informacji o stanie śniegu i zagrożeniach.

ZOBACZ TEŻ: Pożary w Los Angeles. Krajobraz po katastrofie

Polska straciła dom w pożarze w Los Angeles