To wideo obiegło cały świat. Widać na nim jak gigantyczny, ponad 5-metrowy krokodyl trzyma w paszczy ciało martwego człowieka i płynie z nim przez meksykańską lagunę. W miejscu, gdzie nakręcono wideo, zbierają się turyści, aby oglądać żółwie pływające w Laguna del Carpintero. To główna atrakcja tego miejsca. Osoby, które przyszły tego dnia oglądać żółwie, nigdy nie zapomną tego widoku. Wśród gapiów znalazł się meksykański dziennikarz Porfirio Ibarra, który upublicznił nagranie w sieci. Ze względu na to, że zamieszczone przez niego wideo jest wyjątkowo drastyczne, publikujemy zapikselowany materiał.
Informacja szybko pojawiła się w mediach na całym świecie, m.in. w amerykańskim New York Post czy brytyjskim Daily Mail.
Polecany artykuł:
Jak informuje Daily Mail, powołując się na lokalną policję, ofiara to nieznany mężczyzna w wieku około 20 lat, który zignorował zakaz kąpieli w tym miejscu. Krokodyla wraz z ciałem mężczyzny znaleziono w studzience kanalizacyjnej w pobliżu parku w dzielnicy Tampico - Volantín. Miejscowi strażacy najpierw zawiązali linę wokół pyska krokodyla i wyciągnęli go na zewnątrz. Następnie mogli zająć się wyławianiem zwłok mężczyzny z kanału.
Brytyjski dziennik informuje, że laguna słynie z ataków krokodyli, dlatego obowiązuje tam zakaz kąpieli.
