Kryzys energetyczny w Polsce. Jak zmniejszyć rachunki za prąd?
Kryzys energetyczny odczuwa coraz więcej osób. Ceny za prąd szybują do góry. Podwyżki odczuwają nie tylko przedsiębiorcy, ale także gospodarstwa domowe. Jak wynika z ostatniego badania UCE Research wykonanego dla Business Insider Polska, aż 70 proc. Polaków przygotowuje się na nadchodzący kryzys energetyczny. Z badań sondażowych wynika, że 20 proc. ankietowanych zamierza obniżyć temperaturę w domu. Drugim najczęstszych pomysłem radzenia sobie z kryzysem energetycznym jest rozważne korzystanie z energii elektrycznej. Ponad 18 proc. badanych planuje zadbać o to, by światła były zgaszone w pomieszczeniach, w których nikt nie przebywa. Natomiast ponad 9 proc. Polaków zamierza wyłączać sprzęty elektroniczne oraz rozważniej z nich korzystać.
Jak obniżyć rachunki za prąd? Te praktyki mogą pomóc
Rachunki za prąd można obniżyć poprzez bardziej rozważne korzystanie z energii elektrycznej. Dobrym pomysłem na kryzys energetyczny jest wyłączenia światła w pomieszczeniach, w których nikt nie przebywa. Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że wiele urządzeń elektrycznych popiera energię nawet wtedy, gdy są wyłączone. Wyłączanie sprzętów z gniazda pozwoli oszczędzić całkiem sporo prądu. Jednym z najczęstszych błędów, przyczyniających się do wyższych rachunków, jest zostawiania ładowarki do telefonu w gniazdku elektrycznych. To jednak tylko jedno z urządzeń, które niepotrzebnie czerpią energię. Sprawdź, które urządzenia warto wyciągać z kontaktu.
Te urządzenia elektryczne pobierają prąd nawet wtedy, gdy są wyłączone
- Ładowarka do telefonu
Telefony komórkowe to urządzenia, które ładujemy nawet codziennie. Wiele osób po naładowaniu telefonu pozostawia ładowarkę w gniazdku, licząc, że nie pobiera ona prądu. To błąd. Warto zapamiętać: ładowarka pozostawiona w gniazdku nadal pobiera prąd.
Należy jednak zaznaczyć, że zużycie energii w tym przypadku nie jest duże. Jak wylicza portal genialne.pl, w skali roku za pozostawianie ładowarki w gniazdu płacimy około 5 złotych.
Ile natomiast kosztuje naładowanie telefonu? Wszystko zależy od konkretnego modelu telefonu, ale także od stawki za prąd ustalonej przez dostawcę. Uśredniając, jeśli ładujemy telefon przez godzinę, to zużywamy około 0,0068 kWh. Jak wylicza interia.pl, w skali dnia będzie to wiec wydatek 0,0046 zł, a w skali roku około 1,70 zł. Jak łatwo zauważyć, więcej wydajemy na pozostawianie ładowarki w gniazdu niż na samo ładowanie telefonu.
- Telewizor
Ze świecą można szukać osoby, która odłącza telewizor od gniazdka. Większość wyłącza TV za pomocą pilota, wprowadzając urządzenie w tryb standby, czyli uśpienia. Ten tryb oznacza, że urządzenie pobiera minimalną wartość prądu, jednakże nie oznacza, że nie pobiera go wcale. W skali roku, jak podaje portal genialne.pl, generuje to koszt 5-20 złotych, w zależności od modelu oraz stawki za prąd.
- Dekoder od telewizora
Wiele osób uznaje, że wystarczy wyłączenie telewizora, żeby dekoder nie pobierał energii. Osoby bardziej troszczące się o rachunki za prąd, pozostawiają dekoder w trybie standby. Roczny koszt pozostawiania tego urządzenia w trybie czuwania to około 100 złotych.
- Laptop
Laptopy w wielu przypadkach są ładowane niemal przez cały czas. Niewiele osób odłącza przenośny komputer od ładowarki. Warto wiedzieć, że nawet jak wyłączymy laptopa, to będzie on pobierał energię. Kosztuje nas to około 10 złotych rocznie. Gorzej jeśli zamiast wyłączania, wprowadzamy komputer w stan uśpienia. Wtedy zapłacimy więcej.
- Sprzęty kuchenne z zegarami
Działające sprzęty kuchenne to prawdziwi pożeracze energii. Królują tutaj płyty indukcyjne, piekarniki oraz lodówki. A ile prądu pobierają, jeśli z nich nie korzystamy? Najwięcej te, które są wyposażone w zegary. To właśnie dzięki nim sprzęty pobierają energię. Średni roczny koszt to 10-20 złotych, ale wszystko zależy od ilości sprzętów w domu, stawki za prąd etc.