Tani węgiel od samorządów. Co w przypadku słabej jakości surowca?

Ostatnio pisaliśmy, że miasto Łódź dołączy do rządowego projektu tańszego węgla. Miałby on być dystrybuowany przez samorządy. Podczas konferencji prasowej, dotyczącej tego projektu, poruszono temat samego surowca. Jeszcze nie jest znane jego pochodzenie. Mimo to przedstawiciele władz miasta zapewniają, że zostanie on podany dokładnej analizie, aby do mieszkańców trafił dobrej jakości towar.

- Oczywiście będziemy chcieli ten węgiel badać. Dzisiaj pracujemy nad tym, żeby to badanie węgla trwało jak najszybciej, bo trzeba przeprowadzić analizy. Będziemy rozmawiać ze spółkami Skarbu Państwa, żeby można było wyselekcjonować ten węgiel. Węgiel, który do nas trafi będzie ponownie badany – zapewnia Tomasz Kacprzak, dyrektor ds. gospodarki odpadami w łódzkim MPO.

Mimo zapewnień, pojawiają się głosy niepewności co do jakości węgla. Mogłyby być problemy z jego ewentualną reklamacją, ponieważ będzie dystrybuowany przez samorządy.

Każdorazowo do sprzedawanego przez PGE Paliwa węgla dołączany jest certyfikat potwierdzający jakość zakupionego towaru, który otrzymuje klient. W przypadku, gdyby zakupiony towar był niezgodny z certyfikatem, byłoby to podstawą do złożenia reklamacji – takie informację przesłał biuro prasowe PGE, czyli jeden z dwóch importerów węgla, dla portalu Money.pl.

PGE współpracuje tylko z pewnymi dostawcami, a węgiel podlega podwójnym kontrolom. Pierwsza z nich odbywa się w porcie nadania, a druga podczas rozładunku przy odbiorze. Badania mają wykonywać niezależne laboratoria.

Portal money.pl przekazuje dane podane przez UOKiK, który miał skierować się z prośbą do ustawodawcy. Dotyczy ona udostępnienia dokładnych parametrów dystrybuowanego węgla. Takie dane miałyby uchronić przed reklamacjami.