W Domu Pomocy Społecznej przy Podgórnej przebywa obecnie 160 pensjonariuszy. Dwóch podopiecznych z wysoką gorączką zostało przewiezionych do szpitala. - Jest to bardzo poważne ognisko koronawirusa. Pacjenci są odizolowani w pomieszczeniach, w których się znajdowali. Cały DPS jest objęty kwarantanną, a pacjenci w większości przechodza covid 19 bezobjawowo - mówi Robert Kolczyński, dyrektor Departamentu Rozwoju i Strategii w łódzkim magistracie. Urzędnicy i dyrekcja DPS ściśle współpracują z sanepidem.
Do DPS dostarczono środki ochrony osobistej m.in kombinezony, maski, przyłbice i płyny do dezynfekcji. - Teraz najważniejsze jest by nie doszło do rozprzestrzeniania się tego zakażenia. Kluczowe jest też zapewnienie pensjonariuszom dobrej opieki, a personel doskonale wie jak postępować w takim przypadku. Nie oznacza to oczywiście że personel się nie boi, mamy przecież największe w mieście ognisko zakażenia od początku pandemii - mówi rzecznik prezydenta Łodzi Marcin Masłowski.
W ostatniej dobie w Łodzi potwierdzono 139 zakażeń koronawirusem, w całym wojewodztwie było 349 zakażeń.
