Szymon Hołownia robił zdjęcia podczas uroczystości pogrzebowych papieża Franciszka
Za nami uroczystości pogrzebowe papieża Franciszka, który zmarł 21 kwietnia 2025 roku, w Poniedziałek Wielkanocny. Na miejscu pojawiło się mnóstwo przedstawicieli z różnych części świata, a wśród nich delegacja z Polski, m.in. prezydent Andrzej Duda, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Obecny jest też Szymon Hołownia, Marszałek Sejmu.
I to właśnie zachowanie kandydata na prezydenta obudziło niemałe kontrowersje wśród internautów. Wszystko przez fotografię, na którym Szymon Hołownia trzyma smartfona. Zdjęcie szybko obiegło media społecznościowe, wywołując falę krytyki. Użytkownicy zarzucali politykowi brak szacunku i niestosowne zachowanie w tak podniosłej chwili.
Zdjęcia podczas pogrzebu papieża. Szymon Hołownia przerywa milczenie
W odpowiedzi na krytykę, Szymon Hołownia zamieścił wpis w mediach społecznościowych, w którym tłumaczy sytuację.
"Trzeba wstydu nie mieć, by w takiej chwili kręcić polityczną wojnę. Na pogrzeb papieża zaprosiłem do samolotu osoby w kryzysie bezdomności. To przedstawiciele grupy, której Franciszek pomagał w sposób szczególny. Modlimy się, przeżywamy, dokumentujemy i zapamiętajmy na zawsze"– napisał Hołownia.
Hołownia dodał również zdjęcie z Watykanu, na którym widać tłumy żałobników.
"Zainteresowanym załączam dowód tego, co dziś najważniejsze: Watykanu pełnego żałobników, w tym mnóstwa naszych Rodaków" – podkreślił Marszałek Sejmu.
Uważacie, że Szymon Hołownia przesadził?