Szczęśliwy finał poszukiwań 76-latka. Mężczyzna pieszo pokonał 22 kilometry

2025-11-27 9:25

Wielka akcja poszukiwawcza w powiecie opoczyńskim zakończyła się sukcesem. Służby odnalazły 76-letniego mężczyznę, który wyszedł z domu i nie nawiązał kontaktu z rodziną. Był wychłodzony, ale cały i zdrowy. Okazało się, że pieszo pokonał dystans kilkudziesięciu kilometrów.

Szczęśliwy finał poszukiwań. Szeroko zakrojona akcja zakończyła się odnalezieniem mężczyzny. Wszystko zaczęło się, gdy zaniepokojona żona mężczyzny 24 listopada 2025 roku zgłosiła jego zaginięcie. Poinformowała policjantów, że od poprzedniego dnia, 23 listopada, nie ma kontaktu z mężem, który wyszedł z domu w nieznanym kierunku.

Wielka akcja poszukiwawcza. Użyto śmigłowca i drona

Czas odgrywał kluczową rolę, dlatego natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia ruszyła ogromna akcja poszukiwawcza. Policja opublikowała komunikaty w mediach społecznościowych, apelując o pomoc do mieszkańców. W poszukiwania zaangażowano potężne siły i środki. Teren przeczesywali policjanci ze wszystkich wydziałów opoczyńskiej komendy, strażacy z Państwowej Straży Pożarnej oraz ochotnicy. Do akcji dołączyła także Sekcja Poszukiwawczo-Ratownicza Jednostki Strzeleckiej 1002 z Tomaszowa Mazowieckiego z dronem oraz przewodnik z psem tropiącym z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim. Z powietrza teren monitorowała załoga policyjnego śmigłowca z Łodzi.

Ślady na śniegu

Przełom w poszukiwaniach nastąpił, gdy policjanci natrafili na ślady butów na śniegu, które pojawiały się w regularnych odstępach. Analiza tropów pozwoliła wytypować prawdopodobny kierunek, w którym poruszał się zaginiony. Podążając za tym śladem, załoga śmigłowca dostrzegła idącego mężczyznę. Funkcjonariusze odnaleźli 76-latka 24 listopada 2025 roku około godziny 15:00 na leśnej drodze w pobliżu miejscowości Dęba, około 10 km od jego domu. Jak ustalono, mężczyzna pokonał pieszo około 22 km. Był wyziębiony i zmęczony, ale poruszał się o własnych siłach. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego, który udzielił mu pomocy i zabrał do szpitala.

Twoja reakcja może uratować życie

Służby dziękują wszystkim zaangażowanym w akcję, a jednocześnie zwracają się z ważnym apelem. Gwałtowny spadek temperatur i trudne warunki pogodowe stanowią realne zagrożenie dla zdrowia i życia, zwłaszcza osób starszych, samotnych czy zagubionych. Jeśli zauważymy kogoś, kto wygląda na zdezorientowanego lub potrzebującego pomocy, nie bądźmy obojętni. Wystarczy jeden telefon pod numer alarmowy 112, aby umożliwić służbom szybkie udzielenie wsparcia. Nasza reakcja może uratować komuś życie.

Zabił Wojtka i podrzucił zwłoki przy cmentarzu. Potem pomagał w jego poszukiwaniach